Wielka kontrola punktów gastronomicznych. Posypały się mandaty

Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej przeprowadzili kontrole w punktach gastronomicznych na terenie woj. śląskiego. W trakcie jednego weekendu nałożyli mandaty na łączną kwotę prawie 31 tys. zł. Oto, jakie wykryli nieprawidłowości.

KAS wystawiła mandaty na prawie 31 tys. zł
KAS wystawiła mandaty na prawie 31 tys. zł
Źródło zdjęć: © Getty Images

30.07.2024 11:40

Sezon wakacyjny to czas wzmożonych kontroli punktów gastronomicznych. W lipcowy weekend funkcjonariusze ze Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Katowicach skontrolowali punkty gastronomiczne w powiatach: częstochowskim, myszkowskim, tarnogórskim i zawierciańskim. Mundurowi przeprowadzili 71 kontroli celno-skarbowych oraz tzw. nabyć sprawdzających.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nabycie sprawdzające zostało wprowadzone w 2022 r. w ramach Polskiego Ładu. To narzędzie w rękach fiskusa, które ma na celu sprawdzenie, czy sprzedawca poprawnie rejestruje sprzedaż i wydaje klientowi paragon fiskalny.

Nieuczciwi przedsiębiorcy, aby uniknąć płacenia podatków, nie wydają paragonów lub wydają je w nieprawidłowej formie (np. tzw. paragon kelnerski), a nawet zbierają paragony pozostawione przez klientów, by je anulować.

"Okazało się, że 17 przedsiębiorców nie zarejestrowało obrotu za pomocą kasy fiskalnej lub dokonali ewidencji przy zastosowaniu złej stawki podatku od towarów i usług (VAT). Osoby obsługujące punkty gastronomiczne, które nie wydały klientom paragonów, tłumaczyły się roztargnieniem lub brakiem doświadczenia obsługi kasy fiskalnej" - podała Anna Hanke-Hetmaniok z Izby Administracji Skarbowej w Katowicach.

Za popełnione wykroczenia funkcjonariusze ukarali przedsiębiorców mandatami karnymi w łącznej kwocie 30,9 tys. zł. Najwyższy nałożony mandat wyniósł 4 tys. zł. Najwięcej mandatów mundurowi wystawili w powiecie myszkowskim.

Co grozi za niewydanie paragonu?

KAS przypomina, że sprzedawcy, którzy dokonują transakcji na rzecz osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej oraz rolników ryczałtowych, muszą prowadzić ewidencję sprzedaży za pomocą kas rejestrujących. Przedsiębiorcy prowadzący taką ewidencję są zobowiązani do wystawienia i przekazania klientowi paragonu fiskalnego lub faktury za każdą sprzedaż, zarówno w formie papierowej, jak i - za zgodą klienta - w formie elektronicznej.

Osoba, która dokona sprzedaży z pominięciem kasy fiskalnej albo nie wyda dokumentu z kasy rejestrującej, podlega karze grzywny do 180 stawek dziennych. W przypadku mniejszej wagi sprawca takiego czynu podlega karze grzywny za wykroczenie skarbowe, która może być nałożona w formie mandatu karnego w kwocie od 430 zł do 21,5 tys. zł

Tak wygląda praca kontrolera incognito

W Polsce cały czas trwają kontrole, które dowodzą, że wielu przedsiębiorców nie wydaje klientom paragonów. Jak pisaliśmy w WP Finanse, w pierwszym półroczu wystawiono z tego tytułu 5,6 tys. mandatów. Kontroler incognito opowiedział redakcji WP Finanse, jak wygląda to w praktyce i jak reagują sprzedawcy.

- Dostajemy zlecenie i w dwuosobowych zespołach idziemy do wskazanego miejsca jako zwykli klienci i nabywamy np. usługę gastronomiczną - tłumaczy nam kontroler. Później kontrolerzy ujawniają się. Następuje to poprzez okazanie legitymacji służbowej. Jeśli dojdzie do złamania zasad, spisywany jest protokół i wystawiany mandat.

Najwyższy poziom nieprawidłowości dotyczy takich branż jak: przewóz osób, motoryzacja, beauty, gastronomia oraz sprzeda towarów na bazarach i targowiskach.

Źródło artykułu:PAP
gastronomiakaskontrola
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (7)
Zobacz także