Wielki powrót to biur. Pracownicy się buntują

Po okresie pandemii firmy chcą, by ich pracownicy wrócili do pracy w biurach. Sprawa nie jest jednak prosta, bo wielu do tego stopnia pokochało pracę w domu, że nie chce się na to zgodzić.

Po okresie pandemii firmy chcą, by ich pracownicy wrócili do pracy w biurach
Po okresie pandemii firmy chcą, by ich pracownicy wrócili do pracy w biurach
Źródło zdjęć: © Pexels | PhotoMIX
oprac. NBU

18.09.2023 | aktual.: 18.09.2023 13:16

Choć firmy pragną pełnego powrotu do pracy stacjonarnej, pracownicy wykazują opór wobec takich zmian. Informacje pochodzą z najświeższego raportu międzynarodowego projektu WFH Research, poświęconego pracy z domu, który cytuje poniedziałkowa "Rzeczpospolita".

Według danych z wiosny tego roku, osoby pracujące w pełnym wymiarze godzin realizowały swoje obowiązki z miejsca zamieszkania średnio przez jeden dzień w tygodniu. Badanie objęło pracowników ze średnim i wyższym wykształceniem z 34 krajów świata, w tym również z Polski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nasz kraj nieco obniżał globalny wskaźnik, gdyż polscy uczestnicy badania pracowali z domu średnio przez trzy czwarte dnia w tygodniu. W praktyce oznacza to, że większość z nich pracowała wyłącznie stacjonarnie. To także pokrywa się z tendencją obserwowaną na całym świecie, gdyż ponad dwie trzecie respondentów wykonywało swoje obowiązki wyłącznie w biurze - informuje "Rzeczpospolita".

Drugim co do popularności modelem pracy był system hybrydowy, stosowany przez ponad jedną czwartą badanych. Tylko nieco poniżej 8 proc. pracowników realizowało swoje obowiązki całkowicie zdalnie.

Zwracając się ku globalnym trendom, kraje anglosaskie, w szczególności Kanada i Wielka Brytania, podnoszą globalną średnią dni przepracowywanych w domu, zbliżając się do dwóch dni tygodniowo.

- Stany Zjednoczone prezentują się nieco gorzej z wynikiem 1,4 dnia na tydzień. Tamtejsze duże spółki technologiczne od roku przeplatają komunikaty o redukcjach etatów z wezwaniami do powrotu do biur, przynajmniej na dwa-trzy dni w tygodniu - informuje dziennik.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (4)
Zobacz także