Wiśniewski: Brazylia to rynek protekcjonistyczny, ale ogromnych szans

Brazylia jest bardzo trudnym krajem dla polskich inwestorów i eksporterów. Jest to bowiem jedno z najbardziej protekcjonistycznych państw świata, jednak szanse na tym rynku są ogromne - mówi PAP Janusz Wiśniewski, prezes Polsko-Brazylijskiej Izby Gospodarczej i wiceprezes KIG.

17.09.2015 12:30

"Polsko-brazylijskie obroty handlowe są ciągle na dramatycznie niskim poziomie. Co prawda ubiegły rok przyniósł nam rekordowe obroty - 1,6 mld dolarów - ale tylko niewiele ponad 500 mln dolarów to polski eksport. Mamy więc negatywny bilans handlu zagranicznego" - podał Wiśniewski. Ocenił, że oba kraje stać jednak na potrojenie obrotów.

Jak dodał, w polskim eksporcie do Brazylii dominują przede wszystkim produkty chemiczne, nawozy sztuczne, przemysł elektromaszynowy, artykuły przemysłu gumowego i meble. Tymczasem - jak mówił - z Brazylii importujemy towary, które najpierw przywożone są do Niemiec, czy Holandii, a następnie reeksportowane do Polski. "Owoce cytrusowe, surowce mineralne, rudy żelaza" - wymienił.

Zdaniem Wiśniewskiego Brazylia jest bardzo trudnym krajem dla polskich inwestorów i eksporterów. "To jest jeden z najbardziej protekcjonistycznych krajów świata. Ponad trzydzieści kategorii podatkowych blokuje rozwój eksportu. Brazylijczycy dbają o swój rynek. Warto wspomnieć słynny podatek dla bezrobotnych, który każdy eksporter do Brazylii musi zapłacić. Dzięki temu Brazylia ma tak niskie bezrobocie. Szanse na tym rynku są jednak ogromne" - zaznaczył.

Jak dodał, jeśli polska firma chce zainwestować na tamtym rynku, powinna znaleźć partnera brazylijskiego. "Dużym problemem jest stabilność kursu brazylijskiej waluty. Trzeba mieć więc partnera, który zadba o poziom finansowania" - powiedział.

Wiceprezydent Brazylii Michel Temer przebywa w czwartek wizytę w Polsce. Głównym tematem rozmów mają być kwestie gospodarcze. Temer bierze udział w Polsko-Brazylijskim Forum Gospodarczym. Wiceprezydentowi Temerowi mają towarzyszyć ministrowie: górnictwa i energii, lotnictwa cywilnego, portów, rybołówstwa, turystyki, oraz wiceministrowie: spraw zagranicznych, nauki i technologii. W składzie delegacji jest również grupa biznesmenów, obejmująca przedstawicieli kilkunastu firm z różnych branż, m.in. lotniczej, innowacyjnych technologii, przemysłu obronnego, telekomunikacji, surowców chemicznych, marketingu i reklamy, transportu i bankowości.

Według resortu gospodarki pod względem wysokości obrotów Brazylia jest pierwszym partnerem handlowym Polski w Ameryce Łacińskiej, jednak w skali globalnej zajmuje 31. miejsce (dane z 2014 roku.). Jest również pierwszym odbiorcą polskiego eksportu w regionie. Udział Brazylii w wymianie handlowej Polski z Ameryką Łacińską kształtuje się na poziomie 24 proc. W 2014 r. odnotowano wzrost obrotów handlowych między oboma krajami w stosunku do analogicznego okresu roku 2013. Nieznacznemu zmniejszeniu uległ polski eksport do Brazylii przy jednoczesnym wzroście wolumenu importu.

Dwustronne obroty handlowe w roku 2014 r. osiągnęły najwyższy poziom w historii naszych stosunków handlowych z Brazylią osiągając wartość 1,689 mld dolarów, (wzrost o prawie 13 proc. w porównaniu do 2013 r.). Polski eksport w 2014 r. wyniósł 531,4 mln dolarów (spadek o 8,2 proc. do analogicznego okresu 2013 roku).

Polskie przedsiębiorstwa zakupiły w Brazylii w 2014 roku dużą ilość surowców niezbędnych dla polskiej gospodarki (rudy miedzi, blachy laminowane) oraz produktów rolno-spożywczych przeznaczonych do konsumpcji (soja, kawa, owoce tropikalne, soki, orzechy i ich ekstrakty). Spadek polskiego eksportu do Brazylii był spowodowany w znacznym stopniu pogłębiającym się kryzysem gospodarczym tego kraju, którego przyczyny mają swoje źródła w sytuacji polityczno-ekonomicznej.

Udział Polski w ogólnej wymianie handlowej Brazylii pozostaje nadal niewielki i nieznacznie przekracza 0,25 proc. (0,29 proc. w imporcie i 0,21 proc. w eksporcie). Podobnie udział Brazylii w obrotach handlu zagranicznego Polski jest niewielki i wynosił w 2014 roku jedynie 0,38 proc. (w eksporcie 0,24 proc. i imporcie 0,52 proc.).

W 2014 roku PLL LOT dokonało kolejnych zakontraktowanych wcześniej zakupów samolotów pasażerskich EMBRAER (203,3 mln USD w 2014 roku, 216,9 mln w 2013 roku). Brazylia pozostaje dla Polski najważniejszym partnerem w Ameryce Południowej, nie tylko ze względu na bogate zasoby naturalne (m.in. rudy miedzi, boksytów, rudy żelaza, złota, manganu, niklu, fosforanów, platyny, cyny, uranu, ropy naftowej, drewna) i żywnościowe, ale przede wszystkim jako rynek zbytu polskich towarów, w szczególności wysoko przetworzonych, których od wielu lat Brazylia jest importerem (m.in. części i akcesoria samochodowe, sprzęt elektromechaniczny, leki, elektronika, nawozy i chemikalia).

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)