Wkrótce za franka zapłacimy 3,40 zł

Kolejne zawirowania w strefie euro jeszcze bardziej pogrążą złotego. W pierwszym kwartale możemy się spodziewać osłabienia naszej waluty i do euro, i do franka szwajcarskiego.

Wkrótce za franka zapłacimy 3,40 zł
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Granica? 3,40 zł za franka szwajcarskiego i 4,10 za euro.

- Jest już niemal pewne, że lada moment Portugalia dołączy do Grecji i Irlandii, krajów, które nie mogąc sobie poradzić z rosnącym zadłużeniem - mówi WP Marek Rogalski, analityk DM BOS. - A to spowoduje kolejne osłabienie złotego, bo dla inwestorów złoty będzie się jawił jako inwestycja zbyt ryzykowna - tłumaczy.

Jak podkreśla, skalę tego tąpnięcia i tak ograniczy spodziewane podwyższenie stóp procentowych przez radę Polityki Pieniężnej.

Podobnego zdania jest Joanna Pluta z TMS Brokers. Jej zdaniem oczekiwania na podwyżki stóp procentowych mają szansę się nasilić, co powinno wesprzeć krajową walutę. - Sygnał, iż RPP może zmienić nastawienie względem polityki monetarnej na bardziej jastrzębie dał wczoraj prezes NBP Marek Belka - tłumaczy. - Powiedział on, iż bilans ryzyk zmienia się na korzyść podwyżki kosztu pieniądza - dodaje.

W środę kurs franka szwajcarskiego wzrósł do poziomu 3,20 zł. Na początku czwartkowej sesji złoty zaczął odrabiać straty, ale bez wielkiego przekonania. Około 11.20 kurs franka wynosił 3,18 zł

złotyrppwaluty

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)