WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski

Plan włamywacza nie wypalił. Zasnął na miejscu zbrodni

23-latek wpadł z wielkim hukiem do salonu urody. Najpierw wybił szybę, a później zasnął na fotelu. Obudzili go dopiero funkcjonariusze, którzy dotarli na miejsce. "Był wyraźnie zdenerwowany, że ktoś śmie go budzić" - podaje policja. Teraz grozi mu do pięciu lat więzienia.

Radiow�z
Warszawa, 09.01.2024. Policyjny radiow�z w Warszawie, 9 bm. (sp/ibor) PAP/Szymon Pulcyn
Szymon Pulcyn
ilustracja, ilustracje, kogut, ochrona, policja, prawo, przest�pstwo, radiow�z, w�z policyjny, wykroczenie, wypadekWłamał się do salonu i zasnął
Źródło zdjęć: © PAP | Szymon Pulcyn
oprac.  NBU

Cała akcja rozpoczęła się, gdy oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie, otrzymał informację o włamaniu do jednego z salonów urody przy ulicy Puławskiej.

Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce, ich oczom ukazał się niecodzienny widok. Szklane drzwi do lokalu były wyłamane, a sprawca spokojnie drzemał na jednym z foteli.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na koncie ma 9,5 mln zł. Jak do tego doszedł? "Byłem młodym pelikanem" Marcin Iwuć w Biznes Klasie

"Mundurowi musieli przerwać drzemkę, którą urządził sobie mężczyzna. Ten, był wyraźnie zdenerwowany, że ktoś śmie go budzić. Otwierając oczy jakby nie dowierzał co się dzieje i dlaczego przed jego oczami ukazali mu się policjanci" - poinformowała oficer prasowy komendy w Piasecznie st. asp. Magdalena Gąsowska.

  • Wbił drzwi do lokalu i zasnął na fotelu
  • Wbił drzwi do lokalu i zasnął na fotelu
[1/2] Wbił drzwi do lokalu i zasnął na fotelu Źródło zdjęć: piaseczno.policja.gov.pl | KPP w Piasecznie

Okazało się, że 23-latek był pijany. Badanie alkomatem wykazało, że w wydychanym powietrzu miał blisko 1,5 promila alkoholu. Został zatrzymany i trafił do policyjnej celi.

Po przesłuchaniu właściciela lokalu, okazało się, że poza zniszczoną szybą, uszkodzone zostały też szafki, kanapa i kosmetyki. Policja przekazała, że łączna wartość strat wyniosła aż 8000 złotych. 

Po nocy spędzonej w celi, sprawca usłyszał zarzut zniszczenia mienia, do którego się przyznał. Nie był jednak w stanie wytłumaczyć funkcjonariuszom, co nim kierowało.

"Tłumaczył jedynie, że był pijany i właściwie niczego nie pamięta. Niepamięć nie pozwoli mu jednak uniknąć odpowiedzialności za to, co zrobił, a przestępstwo - zniszczenie lub uszkodzenie cudzej rzeczy - zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5 i tyle właśnie grozi mężczyźnie" - wskazała st. asp Gąsowska.
Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Padła "szóstka" w Lotto. Zwycięzca zdobył najwyższą wygraną w tym roku
Padła "szóstka" w Lotto. Zwycięzca zdobył najwyższą wygraną w tym roku
Nowy bon turystyczny. Startuje w Światowy Dzień Turystyki
Nowy bon turystyczny. Startuje w Światowy Dzień Turystyki
Idziesz po kredyt do banku? Oto jakie dokumenty musisz przygotować
Idziesz po kredyt do banku? Oto jakie dokumenty musisz przygotować
Niemcy muszą wybudować 71 takich elektrowni w 10 lat. Oto dlaczego
Niemcy muszą wybudować 71 takich elektrowni w 10 lat. Oto dlaczego
Postawiła całą policję w mieście na nogi. Oto ile będzie to kosztować
Postawiła całą policję w mieście na nogi. Oto ile będzie to kosztować
Oto koszt remontu w 2025 r. Ceny zbliżają się do kosztów zakupu
Oto koszt remontu w 2025 r. Ceny zbliżają się do kosztów zakupu
Śląskie huty dociśnięte do ściany. Tyle osób może pożegnać się z pracą
Śląskie huty dociśnięte do ściany. Tyle osób może pożegnać się z pracą
Gigantyczna kumulacja w Eurojackpot. Do wygrania setki milionów złotych
Gigantyczna kumulacja w Eurojackpot. Do wygrania setki milionów złotych
Przekręt "na kaucję". Tak oszukał dwie seniorki. Straciły fortunę
Przekręt "na kaucję". Tak oszukał dwie seniorki. Straciły fortunę
Zbiera śmieci przed domem. Sąsiedzi są bezradni
Zbiera śmieci przed domem. Sąsiedzi są bezradni
Za te choroby ZUS wypłaci 1878 zł miesięcznie. Lista jest długa
Za te choroby ZUS wypłaci 1878 zł miesięcznie. Lista jest długa
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków