Właściciel OLX ma w Rosji portal. Wśród ogłoszeń oferty pracy w wojsku przy ukraińskiej granicy
Holenderski koncern Prosus, który jest właścicielem serwisów z grupy OLX, ma też portal ogłoszeniowy w Rosji. Nazywa się on Avito.ru, a wśród zamieszczonych tam ogłoszeń są oferty pracy dla żołnierzy w obwodach graniczących z atakowaną przez Rosję Ukrainą. Choć wiele zachodnich firm wycofuje się z Rosji, Prosus nie zamierza tego robić. Nie usunie nawet ofert wstąpienia do rosyjskiej armii.
18.03.2022 | aktual.: 18.03.2022 19:14
O sprawie Avito.ru piszą m.in. serwis bezprawnik,pl, antyweb.pl czy wyborcza.biz. Ten ostatni dokładnie przyjrzał się kontrowersjom wokół związanych z Avito. Od 24 lutego trwa rozpętana przez Rosję wojna w Ukrainie, która doprowadziła do śmierci tysięcy cywilów i do ucieczki z kraju 3 mln uchodźców.
W reakcji na ten niczym nieuzasadniony atak Zachód nałożył na Moskwę sankcje, a wiele zachodnich firm wstrzymało swoje biznesy w Rosji (wśród nich są m.in. McDonald's, Coca-Cola, Heineken czy Ikea) lub zupełnie wycofuje się z tego kraju. Tak zrobiła m.in. tak zwana wielka czwórka firm zajmujących się audytem: Deloitte, EY, KPMG i PwC.
Do tego grona nie należy jednak holenderski koncern Prosus, który jest częścią południowoafrykańskiego holdingu Naspers. Prosus jest właścicielem portali ogłoszeniowych spod szyldu OLX, działających w wielu krajach, w tym także w Polsce, zatrudnia też 350 pracowników w Ukrainie. Jest również właścicielem rosyjskiego portalu ogłoszeniowego Avito.ru.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rekrutacja do wojska trwa, właściciel portalu rozkłada ręce
Jak podaje wyborcza.biz, na Avito oferty pracy zamieszcza m.in. rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa (praca na terenie obwodów woroneskiego i biełgorodzkiego, które graniczą z Ukrainą), a także wojsko. "Stała pensja. Gwarancje socjalne. Zgrany zespół, dobre kierownictwo! Szukamy do samobieżnej artylerii, nie do piechoty" - cytuje jedno z ogłoszeń wyborcza.biz. I cytuje swoich rozmówców, którzy dodają, że wojsko, podobnie jak FSB, również rekrutuje do jednostek przy rosyjsko-ukraińskiej granicy.
Polacy już jednak tego ogłoszenia nie zobaczą. Ani żadnego innego na Avito, bo dostęp do strony z Polski - po pytaniach, jakie serwis wysłał do OLX-a - został w naszym kraju wyłączony. Oficjalne stanowisko właściciela Avito jest krótkie: na ten moment firma nie ma planów wycofania się z rynku - podaje wyborcza.biz.
I dodaje, że na grupie facebookowej dla pracowników prezes grupy OLX Romain Voog napisał: "Tak, wciąż na Avito istnieją oferty pracy w wojsku. Te ogłoszenia są co najmniej nieakceptowalne. Niestety, proste ich zablokowanie prawie na pewno pogorszy sytuację". Zasugerował też, że ich usunięcie mogłoby spowodować, iż Rosjanie będą chcieli zmusić firmę do publikacji tysięcy nowych ofert pracy w wojsku.
Z Rosji się nie wycofują
W swoim oficjalnym stanowisku, zamieszczonym na stronie internetowej, Prosus pisze, że przekazał 350 tys. euro Czerwonemu Krzyżowi na pomoc humanitarną dla dotkniętych wojną Ukraińców. Zapewnia też, że pozostaje w kontakcie ze swoimi 350 pracownikami z Ukrainy, zapewnia im wsparcie, pomaga w znalezieniu noclegu tym, którzy uciekają przed wojną (zarówno ze wschodu na zachód kraju, jak i za granicę).
Firma dodaje jednak, że ma też 4 tys. pracowników w Rosji i w tej chwili nie może spekulować na temat przyszłości swojego biznesu w tym kraju.