Właściciele sklepów mają obowiązek usuwać śnieg
Jednostki straży pożarnej przypominają, że obowiązek usuwania śniegu z dachów spoczywa na właścicielach i zarządzających budynkami. Za śnieg pozostawiony na chodniku przed sklepem może natomiast karać straż miejska.
12.01.2010 | aktual.: 12.01.2010 14:14
Wczoraj Państwowa Straż Pożarna przyjęła 11 zgłoszeń o zagrożeniu zawalenia się dachów pod ciężarem zalegającego na nich śniegu. Dwa z tych zgłoszeń dotyczyły centrów handlowych, a jedno hipermarketu. Sklepu wielkopowierzchniowe to obiekty, które należą do jednych z najbardziej narażonych na katastrofy z powodu zawalenia się dachu. Przebywa w nich często bardzo dużo osób, a wielkie i płaskie dachy mają na ogół lekką konstrukcję. Z takich dachów koniecznie trzeba usuwać śnieg.
Straż Pożarna informuje, że metr sześcienny śnieżnego puchu waży około 200 kilogramów. Mokry śnieg osiąga już wagę 800 kilogramów na metr sześcienny, a najcięższy śnieg topniejący może ważyć nawet 900 kilogramów. Nie wolno wic zwlekać i czekać na odwilż, śnieg powinien być usuwany z dachu zaraz po opadach. Jeden metr kwadratowy śniegu o przeciętnej gęstości i grubości ok. 15 cm może ważyć nawet 50 kg. Straż pożarna interweniuje najczęściej wtedy, gdy otrzyma sygnały o zagrożeniu zawaleniem dachów od osób fizycznych albo od straży miejskiej i policji. Przypomina, że właściciele i zarządcy obiektów o powierzchni większej niż 1000 mkw. muszą dwa razy do roku przeprowadzić kontrolę stanu technicznego obiektów. Są zobowiązani ustawowo do usuwania z dachów zalegającego śniegu i lodu. Dotyczy to zwłaszcza hipermarketów i hal produkcyjnych lub wystawienniczych. Niebezpieczne dla życia i zdrowia są także sople i nawisy śniegowe. Należy je usuwać na bieżąco podczas zimy. Jeśli właściciele tego nie dopilnują, mogą
spodziewać się mandatu do 500 zł lub nawet zamknięcia obiektu.
JS