Wydarzenia Tygodnia

EU

Agencja ratingowa Fitch potwierdziła rating kredytowy dla Unii Europejskiej na najwyższym możliwym poziomie AAA. Perspektywa dla ratingu jest stabilna. (PAP)

Inflacja w strefie euro wyniosła w marcu 2012 r., w ujęciu rdr, 2,6 proc. - podał w komunikacie Eurostat, biuro statystyczne Unii Europejskiej, we wstępnych wyliczeniu. To najniższy poziom od sierpnia 2011. (PAP)
Ministrowie finansów strefy euro zwiększyli wartość połączonych funduszy stabilizacyjnych do 700 mld euro. Na 700 mld euro zdolności pożyczkowych składa się 500 mld euro ze stałego Europejskiego Mechanizmu Stabilności (ESM) oraz 200 mld euro zagwarantowanych w ramach istniejących programów pomocowych dla Grecji, Portugalii oraz Irlandii, finansowanych przez tymczasowy Europejki Instrument Stabilności Finansowej (EFSF). "Obecna łączna zdolność pożyczkowa ESM/EFSF będzie zwiększona do 700 mld euro. Łącznie strefa euro mobilizuje w ramach zapory ogniowej środki warte około 800 mld euro, a wiec ponad 1 bln dolarów" - napisano w oświadczeniu. (PAP)

NIEMCY

Stopa bezrobocia w Niemczech w marcu 2012 r., po uwzględnieniu czynników sezonowych, wyniosła 6,7 proc. wobec 6,8 proc. w lutym - poinformował w czwartek Federalny Urząd Pracy w komunikacie. To jej najniższy poziom od dwóch dekad. (PAP/Bloomberg)

POLSKA

Perspektywy polskiej gospodarki są dobre - ocenił Jean-Paul Betbeze, główny ekonomista Credit Agricole. Jego zdaniem wzrost gospodarczy w 2012 roku ma szansę znaleźć się w przedziale 3-4 proc., a zaufanie inwestorów znajdzie odbicie w koszcie finansowania polskiego długu. (PAP)

Eksport z Polski wyniósł w lutym 11,67 mld euro i był o 5,8 proc. większy niż w lutym 2011 r. oraz o 3,5 proc. większy niż w styczniu - szacuje Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych. Według KUKE, w całym 2012 roku eksport z Polski wzrośnie o 11,2 proc. (PAP)

Narodowy Bank Polski stawi opór umocnieniu się złotego poniżej progu 4 PLN/EUR, ponieważ ma na uwadze konkurencyjność polskiego eksportu - twierdzi Bank of America Merrill Lynch w publikacji Global Economic Weekly z czwartkową datą. "Na obecnym etapie Rada Polityki Pieniężnej będzie stopniowo mniej niepokoić się perspektywą spowolnienia gospodarki, a za to bardziej wysoką inflacją. Trudniejsze otoczenie z punktu widzenia konkurencyjności eksportu będzie ważnym czynnikiem określającym, jakiego kursu złotego władze by sobie życzyły" - zaznaczają analitycy banku w komentarzu.

Dynamika upadłości przedsiębiorstw

Wg Eurler Hermes w I kw. 2012 roku ogłoszono 227 upadłości wobec 193 w I kwartale 2011 roku, czyli liczba upadłości wzrosła o 18 proc. "Upadłości nie tylko nadal rosną, ale rosną trzykrotnie szybciej niż w ubiegłym roku -taki wniosek można wysnuć na podstawie orzeczeń sądowych opublikowanych w I kwartale br. Było ich w tym okresie 227 wobec 193 w I kwartale 2011 roku, czyli o 18 proc. więcej. W ubiegłym, 2011 roku, liczba upadłości rosła zaś „tylko” o 6 proc."

"Problemy upadłości dotykają zwłaszcza budownictwo, ale w ślad za tym ucierpieć mogą w większym stopniu także firmy produkcyjne i dystrybucyjne. (...) Już w IV kwartale ubiegłego roku (a także w kolejnych miesiącach) wzrastała liczba zleceń windykacyjnych i wartość niezapłaconych należności, zwłaszcza w budownictwie. W tej branży wzrost był najbardziej spektakularny - wartość zleconych Euler Hermes do odzyskania należności firm budowlanych była trzykrotnie wyższa niż rok wcześniej, na przełomie sezonu 2010/2011" -napisano.

Należy oczekiwać, że stopa bezrobocia rejestrowanego w marcu ukształtuje się na poziomie z lutego tj. 13,5 proc., bądź też obniży się o 0,1 pkt proc. -ocenił w rozmowie z PAP Janusz Witkowski, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Jego zdaniem, patrząc na sytuację gospodarki w lutym i marcu można sformułować pogląd, iż w marcu inflacja wyniesie nie więcej niż 0,4 proc. mdm, zaś w I kwartale roku gospodarka będzie rozwijać się wolniej niż w IV kwartale 2011 r. i realistyczne są prognozy mówiące o wzroście PKB w tym okresie o 3,5 proc.

USA

Ben Bernanke, prezes Rezerwy Federalnej (Fed) – banku centralnego USA - oświadczył we wtorek, że jeśli nie nastąpi szybszy wzrost gospodarczy to "może upłynąć kilka lat" zanim bezrobocie w USA spadnie do normalnego poziomu. W wywiadzie dla telewizji ABC News, Bernanke powiedział też, że obecnie "śpi lepiej", bowiem amerykański system finansowy wygląda lepiej, a zagrożenia ze strony kryzysu zadłużeniowego w Europie wydają się być mniej niepokojące.

Ponadto zdaniem szefa Fedu, ostatnie wzrosty cen paliw powinny mieć stosunkowo niewielki wpływ na gospodarkę amerykańską. Jednak Bernanke ocenił, że gospodarka USA nie jest na tyle silna, aby bezrobocie szybko spadało. Wskaźnik bezrobocia spadł z 9 proc. we wrześniu ub. r. do 8,3 proc. obecnie. Dalszy spadek do uważanego za normalny poziomu 5-6 proc. wymaga znacznego przyspieszenia wzrostu gospodarczego - podkreślił Bernanke. (PAP)

Gold Finance