Wydarzenia z kraju w skrócie, sobota-niedziela, 8‑9 października

...

09.10.2011 | aktual.: 10.10.2011 07:08

09.10. Warszawa (PAP) - Wydarzenia z kraju w skrócie

- W sondażu przeprowadzonym przez OBOP na zlecenie TVN 24 i TVP w wyborach zwyciężyła PO z wynikiem 39,6 proc., a na drugim miejscu znalazł się PIS z wynikiem 30,1 proc.

- Kolejne miejce zajął Ruch Palikota z wynikiem 10,1 proc., potem PSL 8,2 proc., a SLD 7,7 proc.

- Frekwencja w niedzielnych wyborach parlamentarnych na godz.18.00 wyniosła 39,65 proc. - poinformowała Państwowa Komisja Wyborcza

- Według Państwowej Komisji Wyborczej frekwencja w niedzielnych wyborach parlamentarnych na godz. 14.00 wyniosła 23,03 proc. Odnotowano 126 incydentów, związanych z zakłóceniem ciszy wyborczej. W związku z nimi zatrzymano 17 osób.

- Prezydent Bronisław Komorowski wyraził nadzieję, że w całej Polsce będzie tak samo wysoka frekwencja jak w komisji wyborczej, w której oddał swój głos. Zapowiedział, że formalne konsultacje ws. powołania nowego rządu rozpocznie po ogłoszeniu oficjalnych wyników wyborów.

- Premier Donald Tusk zadeklarował, że Polska jest zdeterminowana, by zarówno Rumunia, jak i Bułgaria - zgodnie z zobowiązaniami UE wobec tych państw - jak najszybciej weszły do strefy Schengen.

- Policja zatrzymała 70-latka z Lublina podejrzewanego o podłożenie podejrzanego pakunku w budynku przy ul. Pogodnej, gdzie ulokowano dwie komisje wyborcze. Prace komisji z powodu alarmu bombowego zostały przerwane - poinformowała w niedzielę policja.

- Pakunek znaleziony pod siedzibą obwodowej komisji wyborczej nr 13 w Gorzowie Wlkp. okazał się atrapą bomby, niezawierającą materiałów wybuchowych lub innych niebezpiecznych substancji - poinformował PAP rzecznik lubuskiej policji Sławomir Konieczny.

- Premier Donald Tusk, który głosował w niedzielę w Warszawie, ocenił, że frekwencja w tych wyborach parlamentarnych może być trochę mniejsza niż cztery lata temu.

- Szef PiS Jarosław Kaczyński w niedzielę przed godz. 15 oddał głos w komisji w Szkole Głównej Straży Pożarniczej na warszawskim Żoliborzu. "Mam nadzieję, że wielu Polaków zdecyduje się na udział w głosowaniu" - powiedział Kaczyński po opuszczeniu lokalu wyborczego.

- Były prezydent Lech Wałęsa wyraził w niedzielę zdziwienie małą frekwencją wyborczą w Gdańsku. "Oddajemy swój los w ręce polityków" - powiedział Wałęsa po tym, jak zagłosował w wyborach parlamentarnych.

- W Brukseli wybory do polskiego parlamentu odbywają się bez problemów, do głosowania zapisało się o ok. 5 proc. więcej osób niż w poprzednich wyborach parlamentarnych - powiedział PAP Konsul Generalny RP w Belgii.

- Obserwatorzy z Libii przyjechali w niedzielę do Radomia, by przyjrzeć się, jak w Polsce przebiegają wybory. W ich ocenie, sposób organizacji wyborów jest przejrzysty i demokratyczny. Niektórzy z nich po raz pierwszy w życiu byli świadkami głosowania.

- Demokracja jest silna, gdy ludzie głosują - powiedział b. prezydent Aleksander Kwaśniewski po oddaniu głosu w niedzielnych wyborach parlamentarnych. W jego ocenie największą wadą kampanii wyborczej był brak debaty liderów politycznych.

- Goszczący w Polsce obserwatorzy z Egiptu odwiedzili w niedzielę po południu obwodową komisję wyborczą nr 25 w Płocku (Mazowieckie), mieszczącą się w L.O. im. Marszałka St. Małachowskiego, najstarszej polskiej szkole i jednej z najstarszych w Europie.

- Fałszywe banknoty euro z fabryki zlikwidowanej przez CBŚ pod Warszawą, trafiły m.in. do Holandii, Hiszpanii i Niemiec; rozprowadzane były też w Polsce - wynika z ustaleń polskiej policji i informacji z Europolu.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)