Wyrok za zjedzenie cukierka w sklepie. 70-latek ma zapłacić grzywnę
Roman W. zjadł w sklepie śliwkę w czekoladzie, za którą nie zapłacił. Wezwano policję, a ta do przekazała sprawę do sądu. 70-latek został skazany.
Sprawa rozegrała się w jednej z kołobrzeskich "Biedronek" 4 lipca ubiegłego roku. 70-letni Roman W. połakomił się na śliwkę w czekoladzie. Papierek jednak ukrył między kartonami w innej części lokalu.
Czujne oko personelu jednak przyuważyło proceder. Sklep oskarżył go o kradzież. Senior nie przyznała się do winy.
Po zapłacie za zakupy przy kasie, emeryt został zaproszony na zaplecze przez pracownika ochrony. Ten szczegółowo prześledził sprawdził paragon i szybko zauważył na nim brak cukierka o wartości 40 gr.
Nie tylko Biedronka. Kolejne sieci handlowe na celowniku UOKiK
Wezwano policję, a sprawa trafiła do sądu. Surowa ręka sprawiedliwości dosięgnęła seniora i wymierzyła mu karę 20 zł grzywny.
70-latek próbował jeszcze się odwoływać, ale Sąd Okręgowy w Koszalinie utrzymał w mocy wyrok kołobrzeskiego sądu rejonowego z 6 lutego. Będzie musiał zapłacić.