Wzrosty, ale bez wybicia z trendu bocznego

Dzięki wtorkowym wynikom Wall Street (S&P500 +1,1%) środowa sesja na parkietach europejskich rozpoczynała się w dobrych nastrojach, indeksy Starego Kontynentu od rana rosły o ponad 1%.

22.07.2010 09:05

Zdecydowana postawa kupujących tłumaczona jest również dobrym raportem kwartalnym Apple (zwłaszcza od strony przychodowej) opublikowanym przed północą czasu polskiego. Na GPW również dzień rozpoczął się od wzrostów. WIG20 z marszu wyszedł na ponad jednoprocentowe plusy docierając w okolice 2400 pkt. Mniej więcej na tych poziomach trwał potem ruch boczny do godzin popołudniowych. Wobec braku danych makro inwestorzy najpierw oczekiwali na publikację wyników kwartalnych amerykańskich spółek, potem czekano na reakcje giełd nowojorskich. Z największych firm wyniki pokazały bank Morgan Stanley, Coca Cola i Wells Fargo.

Obraz

Pozytywnie zaskoczył przede wszystkim Morgan Stanley, Coca Cola pokazała lepszy od oczekiwań zysk, nieco mniejsze przychody, dobrym raportem pochwalił się również Wells Fargo. Po „przetrawieniu” raportów gracze przystąpili do dalszych zakupów. Na fali optymizmu WIG20 wybił się powyżej 2400 pkt, przy wyraźnie zwiększonych obrotach. Po słabszym od spodziewanego otwarciu w USA przed 16:00 Wig20 jeszcze powrócił poniżej tego poziomu, ale ostatnie minuty sesji należały już tylko do kupujących i indeks największych spółek zamykał się 2415 pkt (+2,3 %), przy obrotach ponad 1,5 mld PLN. „Lokomotywą” WIG20 okazał się KGHM, który wobec wzrostów cen miedzi zyskał ponad 5%.

Dobre nastroje na parkietach zagranicznych zmotywowały popyt do kontynuacji scenariusza wakacyjnego odbicia w trakcie wczorajszej sesji. Dominacja kupujących zaowocowała wzrostem indeksem szerokiego rynku o ponad 1,9%, któremu towarzyszyły solidne obroty, łącznie wynoszące blisko 1,9 mld zł. Niewątpliwym osiągnięciem tego obozu jest pokonanie zarówno zeszłotygodniowego maksimum (41 505 pkt) jak i szczytów - czerwcowego (41 425 pkt) oraz wcześniejszego, majowego (41 530 pkt). Białe marubozu wyrysowane w obrazie dziennym wskazuje na przewagę byków na rynku. Również pozytywne przecięcie obserwowanych średnich sugeruje kontynuację wzrostu.

Jeżeli byków nie zdeprymują bodźce zewnętrzne to pozytywny sentyment może stanowić zapowiedź testu oporu wyznaczonego przez połowę dominującego w układzie tygodniowym korpusu z początku maja (41 726 pkt). Choć wymowa wczorajszej sesji sprzyja bykom, wypowiedzi szefa Fedu na wtorkowym posiedzeniu Komisji Bankowej Senatu USA oraz reakcje parkietów amerykańskich i azjatyckich mogą wspomóc zepchnięte chwilowo do defensywy niedźwiedzie. W takim przypadku kluczowe będzie zachowanie rynku w okolicach wtorkowego minimum (40 710 pkt). RSI ponownie dotarł do górnego ograniczenia swych zmian dla dominującego rynku niedźwiedzia, lecz ADX niezmiennie wskazuje na konsolidację i wyrównane szanse obu obozów.

BM Banku BPH

półroczegiełdakwartał
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)