Wzrosty kursu przy spadających obrotach
Notowania kontraktów terminowych rozpoczęły wczorajszą sesję z poziomem 2 393 pkt. W trakcie pierwszego kwadransa handlu gracze ustanowili minimum dzienne, zlokalizowane na 2 374 pkt.
07.02.2012 08:30
Ponowna obrona okolic tego miejsca utwierdziła jego znaczenie, co przełożyło się na konsolidowanie się kursu w trakcie sesji. W kolejnych godzinach handlu FW20H12 poruszały się w zakresie 2 380 – 2 395 pkt. Im bliżej końca sesji, tym zmiany kursu były mniejsze. Dopiero przed godz. 15 kupujący skutecznie wyprowadzili kolejną falę wzrostową, która przełamała dotychczasowe maksima sesji. Zwyżka trwała do zakończenia notowań, a kurs zamknięcia ustanowił nowe dzienne maksimum na 2 409 pkt (+0,42%). Dzienny wolumen wyniósł zaledwie 23 tys. sztuk i był o około 1/3 niższy niż w piątek.
Strona kupująca może być zadowolona z poniedziałkowych poczynań. Na wykresie marcowej serii kontraktów terminowych pojawiła się biała świeca, nieposiadająca górnego cienia, co zapowiada dalszą zwyżkę kursu. Jednak FW20H12 dotarły do 9-miesięcznej linii oporu, zapoczątkowanej przez maksima z maja ub. roku. Aktualnie linia ta znajduje się na poziomie 2 410 pkt, a jej ewentualne przełamanie otworzy kupującym drogę do testu kolejnej bariery, zlokalizowanej na 2 470 pkt. Słabym argumentem kupujących jest wczorajszy wolumen obrotu, który jest jednym z najniższych w ostatnich miesiącach.
Wyraża on brak pewności odnośnie sukcesu w pokonywaniu oporu, co dałoby podaży szansę na cofnięcie rynku. Za takim scenariuszem przemawia także wykupiony RSI, który przełamał się przez swoje górne bariery hamujące go na rynku wzrostowym. Oscylator ten obrazuje to, jak silny obecnie jest rynek. Wiatru w żagle kupujących dodaje ADX: indykator ten z każdą kolejną sesją (od połowy stycznia) sygnalizuje umacnianie się trendu wzrostowego.