X‑Trade oczekuje zdecydowanie niższych kosztów operac. i efektów inwestycji
Warszawa, 29.08.2016 (ISBnews) - Dom maklerski X-Trade Brokers (XTB) oczekuje, że koszty operacyjne w kolejnych kwartałach będą zdecydowanie niższe niż w II kwartale, poinformował ISBnews prezes brokera Jakub Malý. Jednocześnie oczekuje rosnących efektów poniesionych inwestycji.
"Rynek zareagował na nasze wyniki po I półroczu, kierując się opublikowanymi danymi liczbowymi. Co prawda, był spadek r/r, ale mimo to sądzę, że skala negatywnej reakcji wynika w istotnej mierze z niepełnego rozpoznania specyfiki naszego biznesu, jako spółki z krótkim stażem giełdowym. Wyniki kwartalne mogą fluktuować, ale rozczarowanie inwestorów nie powinno być długotrwałe, biorąc uwagę szerszą perspektywę. W tym horyzoncie nic się dla XTB nie zmieniło. Za to inwestycje, których gros kosztów zaksięgowaliśmy w II kwartale powinny przynieść wymierne efekty w przyszłości" - powiedział Maly w rozmowie z ISBnews.
Wskazał, że pod względem zmienności rynków, która ma duży wpływ na obroty klientów XTB, minione półrocze było stosunkowo podobne do pierwszych sześciu miesięcy ubiegłego roku. Po dobrym I kwartale, w II kwartale zmienność w ograniczonym przedziale działała przeciwko brokerowi.
"Taki jest nasz model biznesowy, że jak nie ma zmienności, generujemy niskie przychody. Mimo to zwiększyliśmy liczbę aktywnych rachunków z 14 tys. w ub.r. do 16 tys. To bardzo dobra informacja, pokazująca, że jesteśmy na dobrej drodze do realizacji celów strategii w tym zakresie. Jednocześnie potrzebna jest zmienność rynków, a ta powinna pojawić się, zwłaszcza, że szykuje się wiele okazji w drugiej części roku" - stwierdził prezes XTB.
W minionym okresie XTB poniosło zdecydowanie zwiększone koszty operacyjne.
"Zapowiadaliśmy wcześniej, że przeprowadzimy kampanię wizerunkową w skali globalnej. Jest to inwestycja w przyszłość XTB. Aż 80% kosztów wynagrodzenia aktora Madsa Mikkelsena - ambasadora XTB zaksięgowaliśmy w I półroczu. To wynikało wprost ze standardów rachunkowości. Można to potraktować jako 'one off'. W efekcie w kolejnych okresach koszty operacyjne się znormalizują na znacząco niższym poziomie niż w I półroczu. Jednocześnie oczekujemy coraz wyraźniejszych efektów inwestycji w rozpoznawalność marki" - wskazał Maly.
Obok inwestycji w marketing, XTB realizowało również zmiany systemowe, w tym migrację kolejnych regionów do nowej platformy marketingowej.
Inne inicjatywy, które generują potencjał do oszczędności kosztów, jakie wymienił, to unifikacja systemów płatności, restrukturyzacja zatrudnienia i przeprowadzka nowego i szybszego centrum danych, blisko europejskiej "autostrady internetowej", czy wdrażanie nowych narzędzi do analityki biznesowej i zarządzania szeroko pojętym ryzykiem.
W segmencie instytucjonalnym XTB kontynuuje pozyskiwanie nowych klientów zarówno w Polsce, jak i za granicą. W I półroczu segment wygenerował istotny wzrost przychodów r/r i kontrybuował ponad 20% udziałem w zysku netto. Prezes XTB podtrzymał, że segment powinien przyspieszać i docelowo stać się ważną częścią wyniku grupy.
W kwestii niedawnych ograniczeń w zakresie oferowania instrumentów pochodnych z wysoką dźwignią w Belgii skomentował, że już wcześniej istniały spore ograniczenia w tym zakresie, a XTB nie jest obecny w tym kraju, więc te zmiany go bezpośrednio nie dotyczą.
"Oferujemy już ponad 3 tys. instrumentów, czyli nasza oferta jest wszechstronna. Dodatkowo poza Polską obserwujemy rosnące zainteresowanie akcjami syntetycznymi w naszej ofercie. Kluczowe cele strategiczne grupy z oferty publicznej, m.in. polityka dywidendowa, na pewno pozostaną bez zmian. Chcemy być jak najbardziej efektywni" - podsumował Maly.
X-Trade Brokers DM S.A. prowadzi działalność maklerską i podlega nadzorowi Komisji Nadzoru Finansowego. Grupa XTB jest europejskim domem maklerskim, specjalizującym się w instrumentach finansowych będących przedmiotem obrotu na rynku pozagiełdowym i giełdzie. Od 2002 roku działa na rynkach zagranicznych, gdzie oferuje klientom zaawansowane technologicznie aplikacje transakcyjne. Jest licencjonowany w ponad 10 krajach Europy. Spółka jest notowana na GPW od maja 2016 r.
Sebastian Gawłowski
(ISBnews)