Zabieranie pracy do domu - raport z ankiety
Nie jest tajemnicą, że o wiele łatwiej jest pracować w warunkach, które sprzyjają skupieniu i koncentracji. Często więc zdarza się tak, że zabieramy część pracy do domu. Oczywiście - to, jaka jest jej ilość, i jak często pracujemy w nadgodzinach, zależy w dużej mierze od specyfiki wykonywanego zawodu.
07.12.2006 | aktual.: 29.12.2006 11:24
Przeprowadzona przez nasz serwis ankieta internetowa wykazała, że największa grupa, bo aż 31% procent spośród głosujących, nigdy nie bierze pracy do domu.
*21 % robi to tylko w sytuacjach wyjątkowych *- jak więc widzimy, problem pracowania w domu po godzinach nie dotyczy większości ankietowanych.
Oczywiście, nie oznacza to, iż zjawisko brania pracy do domu w ogóle nie występuje - 17 % internautów przyznaje, że robi to często, zaś 16 % - że zdarza im się to czasami.
Grupa tych, którym praca w domu po godzinach zdarza się zawsze, stanowi zdecydowaną mniejszość wśród ankietowanych - jest ich jedynie 9 %. Zaś ci, którzy mają z tym do czynienia naprawdę rzadko, wchodzą w skład najmniej licznej grupy - 6 % spośród biorących udział w sondażu 2563 osób (zobacz wyniki).
Większość osób aktywnych zawodowo wie, co określa się mianem dobrej organizacji pracy. Jesteśmy świadomi również tego, na czym polega zaangażowanie w pracy i czym jest w istocie wydajne, efektywne i rzetelne wypełnianie swoich zawodowych obowiązków.
Jeśli wierzyć ankiecie, przeprowadzonej ostatnio na łamach naszego serwisu, większość z nas ocenia swoją efektywność zawodową jako dość wysoką. Nie jest tajemnicą, że o wiele łatwiej jest pracować w warunkach, które sprzyjają skupieniu i koncentracji. Często więc zdarza się tak, że zabieramy część pracy do domu. Oczywiście - to, jaka jest jej ilość, i jak często pracujemy w nadgodzinach, zależy w dużej mierze od specyfiki wykonywanego zawodu.
Osoby, działające w zakładach pracy, takich jak np. fabryki, lub też innych spółkach rzemieślniczych - mają rzadziej do czynienia z taką sytuacją, ponieważ w warunkach domowych brak im dostępu do odpowiedniego sprzętu i materiałów. *Zabieranie pracy do domu najczęściej więc zdarza się tym, którzy pracują w biurach. *Szczególnie, jeśli ich narzędziem pracy jest komputer, a dostęp do bazy danych i materiałów - np. dzięki połączeniom internetowym - jest znacznie ułatwiony.
Wielu pracowników przyznaje, że niejednokrotnie jest zmuszonych, lub też - z racji swej ambicji - decyduje się na to, by część obowiązków zawodowych wykonywać w domu. Motywują to najczęściej wyższą wydajnością i jakością wykonywanej pracy, a także... koniecznością *jej wykonania, ponieważ ilość godzin, spędzanych w miejscu zatrudnienia, okazuje się *niedostateczna. Innymi słowy, aby zdążyć z wypełnianiem obowiązków w terminie, muszą poświęcać swój czas prywatny.
Jaką ilość tego czasu poświęcamy? Czy w ogóle zdarza się nam pracować w domu po godzinach? Robimy to z konieczności, czy też sami decydujemy się na nadgodziny, aby zaspokoić własne ambicje? Czy pracodawcy doceniają nasze poświęcenie i czy ma to odbicie w naszych wynagrodzeniach? Chcemy poznać Wasze opinie!