Załamanie nastrojów na świecie bez dużego wpływu na złotego

Gwałtowne pogorszenie nastrojów na rynkach globalnych w sposób szczególny nie zaszkodziło w czwartek złotemu. O godzinie 17:12 kurs USD/PLN testował poziom 3,1317 zł wobec 3,1232 zł dzień wcześniej na zamknięciu. Notowania EUR/PLN natomiast spadły do 4,1576 zł z 4,1607 zł w środę. Podobną siłę można było zaobserwować na rodzimym rynku długu, który także zachowywał się dziś relatywnie mocno.

Obraz
Źródło zdjęć: © Marcin Kiepas, XTB

W czwartek przez globalne rynki przetoczyła się fala wyprzedaży. Niemiecki DAX w pewnym momencie notowań tracił 2%, francuski CAC40 tracił 1,6%, a amerykańskie indeksy krótko po otwarciu spadały po 0,8%. Głębokiej przeceny doświadczył rynek ropy, złota i miedzi. W relacji do euro zyskiwał dolar.

Do pogorszenia nastrojów przyczyniły się w dużej mierze publikowane dziś dane makroekonomiczne. Indeks nastroju biznesu w strefie euro wyraźnie zanurkował w marcu, spadając do -0,30 pkt. z -0,16 pkt. miesiąc wcześniej (prognoza: -0,18 pkt.). To przypomniało inwestorom o bardzo słabych odczytach europejskich indeksów PMI, jakie zostały opublikowane w poprzednim tygodniu.

Rozczarowujące dane napłynęły z USA. Liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w ostatnim tygodniu ukształtowała się na poziomie 359 tys. i była o 9 tys. wyższa od rynkowego konsensusu. Dodatkowo wcześniejsze dane zrewidowano w górę do 364 tys. z 348 tys. wniosków.

W tej sytuacji humorów inwestorom nie zdołała poprawić publikacja finalnego odczytu danych o PKB USA za IV kwartał 2011 roku. Zgodnie z prognozami wzrost sięgnął 3%, co było najlepszym wynikiem od 2010 roku.

Obserwowanej dziś siły polskiej waluty nie należy wiązać z wydarzeniami politycznymi. Koalicyjne porozumienie ws. reformy emerytalnej trudno nazwać istotnym wydarzeniem. Przede wszystkim dlatego, że tylko najwięksi pesymiści mogli wierzyć, że w jakimś stopniu reforma ta jest zagrożona.

Dalekie od klasycznego zachowanie złotego w czwartek wprowadza dodatkowy element ryzyka w prognozowaniu jego kursu w piątek. Jako, że wciąż nie ma mocnych dowodów na zerwanie korelacji z rynkami globalnymi, trzeba przyjąć, że to właśnie nastroje na świecie będą kosztowały ten kurs. W tej sytuacji kluczowe będzie to, czy po kilku dniach spadków, na giełdach pojawi się odreagowanie. Jakie dane napłyną z amerykańskiej gospodarki (dochody i wydatki Amerykanów, Chicago PMI, indeks Uniwersytetu Michigan). Jak również to, co podczas jutrzejszego spotkania ustalą ministrowie finansów strefy euro ws. Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej i Europejskiego Mechanizmu Stabilizacyjnego.

Marcin R. Kiepas
X-Trade Brokers DM S.A.

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy