"Zamieszanie" na EUR/USD kreuje sytuację na USD/PLN

RYNEK MIĘDZYNARODOWY

Bank Rezerwy Federalnej podczas wczorajszego posiedzenia, zgodnie z oczekiwaniami analityków, pozostawił stopy procentowe na dotychczasowym poziomie, tj. 0,0 - 0,25%. Jednak nie sama decyzja była istotna dla rynku (instrument polityki pieniężnej we wspieraniu amerykańskiej gospodarki już się wyczerpał), lecz to co będzie można wyczytać z komunikatu po posiedzeniu. Na brak „dobrych” newsów nie można było narzekać. FED w swoich działaniach mających na cele weprzeć osuwająca się gospodarkę, oprócz deklarowanego wcześniej skupu aktywów zabezpieczonych aktywami ( w tym hipotekami) opiewających łącznie na blisko 400 mld USD, dorzucił jeszcze jeden nowy instrument. Będzie to skup długoterminowych obligacji rządowych na łączną kwotę 300 mld USD. Szczególnie ta ostatnia informacja zelektryzowała inwestorów. Na efekty nie trzeba było długo czekać, bardzo emocjonalnie na tę wiadomość zareagował rynek walutowy, gdzie para EUR/USD aprecjonowała przeszło 400 pipsów, do poziomu 1,3532. Rynek długu również bardzo mocno
rósł, rentowność dziesięcioletnich bondów spadła najmocniej w historii, tj. o blisko 50 punktów bazowych do poziomu 2,50%. Dzisiaj z Eurolandu poznamy produkcję przemysłową za styczeń, gdzie szacuje się spadek o 1,6% m/m oraz o 13,5% r/r. Zza Oceanu światło dzienne ujrzą: liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, indeks FED z Filadelfii za marzec oraz indeks wskaźników wyprzedzających za luty.

O godzinie 08.01 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,3428 dolara.

Sytuacja techniczna eurodolara: godziny sesji nocnej przyniosły zdecydowaną falę wzrostów notowań - wyprzedaży dolara. Szczyt wygenerowany został na poziomie 1,3533. Wszystko w reakcji na informacje po decyzji FOMC. Ruch taki z technicznego punktu widzenia wpłynął na przebudowanie obrazu tej pary w kierunku trwalszej poprawy strony zainteresowanej wyższymi cenami. Brak odreagowania podczas godzin sesji nocnej wskazuje na trwałość wzrostów oraz sygnalizuje możliwość kontynuacji tendencji. Scenariusz taki zdają się potwierdzać wskaźniki techniczne intra day. Można więc przyjąć, że najbliższe godziny przyniosą kolejny atak na nocne maksima. Najbliższe wsparcie to obecnie rejon 1,3410 - 1,3420. Kluczowe wsparcie wyrysować można na 1,3230 - 1,3250.

RYNEK KRAJOWY

Po raz kolejny sesja nocna, charakteryzująca się zdecydowanie mniejszą płynnością, przynosi duże zmiany do obrazu krajowego rynku walutowego. Impulsem do większych zmian była wczorajsza decyzja FED w sprawie kolejnych zastrzyków płynnościowych mających na celu wsparcie sektora finansowego. I tak na skutek gwałtownej deprecjacji amerykańskiego dolara na wszystkich krosach, para USD/PLN również mocno traciła na wartości, osłabiając się do poziomu 3,3132. Niestety, nadmierny optymizm nie udzielił na parze EUR/PLN, która de facto pozostał na niezmienionych poziomach. Dzisiaj, z rodzimej gospodarki poznamy protokół z posiedzenia RPP, w którym będziemy szukać wskazówek co do dalszych decyzji dotyczących przyszłych stóp procentowych.

O godzinie 08.15 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 4,5130, a za dolara 3,3708 złotego.

Sytuacja techniczna na rynku złotego: w wyniku informacji z USA zmieniła się przede wszystkim na rynku pary USD/PLN. To tutaj bowiem pod wpływem silnej wyprzedaży dolara notowania spadły znacznie poniżej dotychczasowych dołków. Minimum odnotowane zostało na poziomie 3,3140! Złoty pomimo tego ruchu pozostaje jednak relatywnie słaby, czego dowodem jest (pomimo stabilizacji na rynku EUR/USD) powrót cen w godzinach porannych do 3,3550 - 3,3700. Najbliższy opór wyrysować można obecnie w obszarze 3,3860 - 3,3900. Kluczowa bariera umiejscowiona jest w rejonie 3,4250. Powrót do mocniejszego złotego, choć zdecydowanie mniejszy widoczny był również na rynku pary EUR/PLN. Ceny wycofały się tutaj w obszar figury 4,5000. Najbliższe miejsca charakterystyczne to 4,4770 - wsparcie oraz 4,5800 lokalny opór. Poranny obraz wskaźników technicznych, zatrzymanie w pobliżu lokalnego wsparcia oraz dość dynamiczne poranne odbicie od tego miejsca charakterystycznego sugerują (przynajmniej w pierwszej części sesji) powrót do
wyższych cen. Z uwagi na nocne „zamieszanie” na rynku eurodolara notowania EUR/PLN mogą w ciągu dzisiejszego handlu utrzymać się w obszarze 4,5000 - 4,5560.

Część makroekonomiczna: Łukasz Leszczyński
Część techniczna: dr Jarosław Klepacki
ECM S.A.

| Opracowany materiał jest opinią na temat rynku, stanowi wyraz najlepszej wiedzy autorów popartej informacjami z kompetentnych źródeł i nie stanowi "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. ECM S.A. nie ponosi odpowiedzialności za decyzje podejmowane na podstawie przekazanego materiału. Bez zgody ECM S.A. nie może być dystrybuowany lub przekazywany dalej. |
| --- |