Zamieszanie z kalendarzem. W Mediolanie namieszali w miesiącach

Kalendarz na nadchodzący rok, który straż miejska w Mediolanie rozdaje jako prezent, zawiera pewien nietypowy błąd. Mianowicie, zgodnie z tym kalendarzem, listopad ma 31 dni, a grudzień — tylko 30. Taki nietypowy układ dni został zauważony dopiero przez osoby, które otrzymały ten prezent, wśród których byli lokalni politycy i działacze. Łącznie wydrukowano aż 5 tysięcy egzemplarzy z tym błędem.

Kalendarz straży miejskiej z Mediolanu, stolicy Lombardii, jest nie tylko prezentacją tej formacji, ale również źródłem rad i wskazówek dotyczących zasad bezpieczeństwa i postępowania w mieście. Na stronie poświęconej grudniowi, tematem przewodnim jest tzw. movida, czyli nocne życie na placach i przed lokalami. Znajduje się tam zalecenie, aby nie przesadzać podczas takich zabaw. Co jednak zaskoczyło obdarowanych, to liczba dni w grudniu — jest ich zaledwie 30, a więc brakuje sylwestra. Z kolei listopad, zgodnie z tym kalendarzem, ma 31 dni.

Błąd ten został pierwotnie wykryty przez jednego z działaczy związkowych, który otrzymał ten pamiątkowy kalendarz. Następnie, inni obdarowani, w tym politycy, również zauważyli ten nietypowy układ dni.

Były wiceburmistrz Mediolanu, Riccardo De Corato, skomentował tę sytuację następująco: "Jeśli dowództwo straży miejskiej nie jest nawet w stanie ustalić, ile dni ma 12 miesięcy w roku, to jak może zagwarantować bezpieczeństwo mediolańczykom?".

Jednak, jak podkreślono w komentarzach, winą za ten błąd nie powinni obarczać strażnicy miejski, ani cała formacja. Odpowiedzialność za to ponoszą osoby, które wydrukowały kalendarz i nie dopilnowały, aby efekt był wolny od błędów.