Trwa ładowanie...
finanse
30-09-2011 15:57

Zarobki szefów nie rosną, a jednak mają więcej pieniędzy

Wynagrodzenia kadry kierowniczej w dużych firmach utrzymują się na stałym poziomie. Mimo to zarabiają coraz więcej

Zarobki szefów nie rosną, a jednak mają więcej pieniędzy
d2y80ek
d2y80ek

Zarobki szefów w kryzysie niby nie rosną, a nawet się nieco obniżają. A jednak mają oni coraz więcej pieniędzy. Jak to możliwe? Odpowiedź przynosi Raport TopEx, opracowany przez międzynarodową firmę doradczą Hay Group.

Europejska średnia jest o 1,2% niższa od inflacji. Jedynie w Belgii, Rosji, Hiszpanii i Szwajcarii podwyżki płac przekroczyły próg inflacji. Z drugiej jednak strony, choć zasadnicze wynagrodzenie kadry kierowniczej w większości krajów UE spadło w ujęciu realnym, to jednak całkowite wynagrodzenie pieniężne tej grupy wzrosło w ośmiu z jedenastu krajów. Jest to głównie skutek wyższych rocznych premii pieniężnych. Wyjątkiem była Holandia – wysokość premii w tamtejszych firmach objętych badaniem spadła aż o siedem procent.

Przed 2008 rokiem, aby dostać premię, szefowie musieli osiągać bardzo wyśrubowane wyniki. Chociaż gospodarka była rozpędzona, niewielu menedżerów mogło się poszczycić rewelacyjnymi wskaźnikami. Tym bardziej w kryzysie ich szanse na spektakularny sukces – w produkcji, sprzedaży etc. – były znikome. W rezultacie firmy zaczęły stawiać swej kadrze zarządzającej bardziej realistyczne wymagania. Innymi słowy, dziś, przy obniżonej poprzeczce, o wiele łatwiej jest zasłużyć na premię.

Brzmi niedorzecznie? Ale w tym szaleństwie jest metoda – na wzrost efektywności. - Zmiany w sposobie premiowania, które aktualnie obserwujemy, są napędzane zrozumiałymi obawami, że nieosiągalne premie nie będą stanowiły odpowiednio silnej motywacji dla kadry kierowniczej – komentuje Simon Garrett, dyrektor Hay Group.

d2y80ek

Udział premii w zarobkach kadry kierowniczej (stanowiska dyrektorskie) jest najwyższy w Szwajcarii, we Włoszech i w Wielkiej Brytanii, natomiast najniższy w Szwecji i Norwegii. - Zmiany w sposobie premiowania, które aktualnie obserwujemy, są napędzane zrozumiałymi obawami, że nieosiągalne premie nie będą stanowiły odpowiednio silnej motywacji dla kadry kierowniczej – komentuje Simon Garrett, dyrektor Hay Group.

Udział premii w zarobkach kadry kierowniczej (stanowiska dyrektorskie) jest najwyższy w Szwajcarii, we Włoszech i w Wielkiej Brytanii, natomiast najniższy w Szwecji i Norwegii. - Mówiąc wprost: po określonym czasie następują wypłaty gotówki. Zabezpiecza to pracownika przed ryzykiem giełdowym, a firmie pozwala zatrzymać pracownika obietnicą wypłaty dużych pieniędzy, bez w względu na sytuację gospodarczą – wyjaśnia Norbert Matusiak.

Mirosław Sikorski

d2y80ek
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2y80ek