Zawsze sprawdzaj paragony. Przykład internauty to przestroga

Niby wiemy, że warto zerkać na paragon, ale z pośpiechu odpuszczamy. Szczególnie przy dużych zakupach za wysokie kwoty łatwo o kosztowne niedopatrzenie. Przykład użytkownika Wykopu pokazuje, że na jednym pomelo można stracić 50 zł.

Internauta pokazał swój paragon ku przestrodze
Źródło zdjęć: © Public Domain Pictures/Wykop | collage
Patryk Skrzat
oprac.  Patryk Skrzat

Sytuacje, gdy ceny przy półce z produktami różnią się od tych przy kasie, są nagminne. Ceny to wręcz jeden z głównych problemów polskich sklepów. W blisko 80 proc. skontrolowanych placówek Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wykrył nieprawidłowości.

Zobacz także: Na zakupach spędzamy nawet 8 lat życia

Inspektorzy UOKiK wzięli niedawno pod lupę ponad 30 tys. produktów żywnościowych i mieli zastrzeżenia do ponad 6 tys. z nich, co stanowi blisko 20 proc. W przypadku sklepów ze sprzedawcą za ladą, przy zdecydowanej większości zakwestionowanych towarów na wywieszkach brakowało informacji o tzw. cenie jednostkowej (np. za kilogram, litr), a przy co piątym nie było żadnej informacji o cenie. W sklepach samoobsługowych było lepiej, ale wciąż nieprawidłowości nie brakowało.

O tym, że paragon zawsze warto obejrzeć po zakupach, przekonuje jeden z użytkowników serwisu Wykop.pl, który kupił owoce w sklepie Auchan w Krakowie. Jedno pomelo kosztowało go 3,05 zł, a drugie 50 zł. Internauta dopatrzył się różnicy na paragonie, zgłosił obsłudze sklepu, a ta reklamację uwzględniła, choć jak zaznacza klient - bez słowa przepraszam. "Sprawdzajcie zawsze paragony. Zawsze!" - dodał na koniec swojego wpisu.

Obraz
© wykop.pl | screen

Przedstawiciele Auchan przepraszają za błąd i dołączają się do apelu internauty. - Przepraszamy za tę pomyłkę, która wynikła z roztargnienia kasjera. Usiłował wpisać ręcznie kod na kasie, zapominając, że pomelo były na wagę. Zawsze dobrze jest sprawdzić paragon, zwłaszcza w takim przypadku, kiedy kupujemy dwa produkty, a ich cena nas zaskakuje. Punkt Obsługi Klienta zawsze reaguje w takich sprawach i zwrot pieniędzy należy się od razu - informuje Dorota Patejko, dyrektor komunikacji w Auchan.

Wybrane dla Ciebie
Dostał gotówkę od ojca. Co z podatkiem? Skarbówka wydała stanowisko
Dostał gotówkę od ojca. Co z podatkiem? Skarbówka wydała stanowisko
Debiut rywala KFC w kolejnym mieście. Rozda roczne vouchery na kanapki
Debiut rywala KFC w kolejnym mieście. Rozda roczne vouchery na kanapki
Sprzedał 13 mieszkań. Inwestował latami. Tłumaczy powody
Sprzedał 13 mieszkań. Inwestował latami. Tłumaczy powody
Cała prawda o Dino. Komu sieć zabiera klientów?
Cała prawda o Dino. Komu sieć zabiera klientów?
Nie tylko lodówka. Te trzy sprzęty podnoszą rachunki za prąd
Nie tylko lodówka. Te trzy sprzęty podnoszą rachunki za prąd
Na tych banknotach z PRL-u zbijesz fortunę. Warto ich poszukać w domu
Na tych banknotach z PRL-u zbijesz fortunę. Warto ich poszukać w domu
Gdzie wyrzucić pusty dezodorant? Wielu popełnia ten błąd
Gdzie wyrzucić pusty dezodorant? Wielu popełnia ten błąd
Co piąty Polak wyrzuca do śmieci ogólnych. Grozi im 5 tys. zł kary
Co piąty Polak wyrzuca do śmieci ogólnych. Grozi im 5 tys. zł kary
5 tys. złotych. Tyle potrafią zarobić jednego dnia
5 tys. złotych. Tyle potrafią zarobić jednego dnia
Wandale przebili opony nożami. Prawie 90 uszkodzonych samochodów
Wandale przebili opony nożami. Prawie 90 uszkodzonych samochodów
Król mebli z Sulęcina. To usłyszał u Romów, którym dostarczył towar
Król mebli z Sulęcina. To usłyszał u Romów, którym dostarczył towar
Szpitale przekładają zabiegi. Nie mają na nie pieniędzy
Szpitale przekładają zabiegi. Nie mają na nie pieniędzy