Zielona Góra. Spółdzielnia nalicza opłatę za chodzenie po chodnikach

Opłata za chodzenie po chodniku jest "karą" dla tych, którzy wypisali się ze spółdzielni mieszkaniowej. "Piesze myto" wprowadził prezes. Zadłużenie niektórych mieszkańców sięga kilkunastu tysięcy złotych, a konfliktom ze spółdzielnią przyglądają się sądy.

Za korzystanie z chodnika trzeba płacić. Tak przynajmniej uważa prezes zielonogórskiej spółdzielni.
Źródło zdjęć: © iStock.com
oprac.  KRO

O sprawie informuje Polsat News. Reporterzy porozmawiali z mieszkańcami zielonogórskiego osiedla. Decyzję o wprowadzeniu "pieszego myta" nazywają oni "wojną". Ich zdaniem prezes spółdzielni "Kisielin" wypowiedział ją tym lokatorom, którzy wykupili swoje mieszkania na własność.

Jedna z bohaterek materiału otrzymała sądowy nakaz zapłaty ponad 7,6 tys. złotych. - To jest suma niewyobrażalna. I nie wiem za co, za to, że chodzę po chodnikach? - pyta retorycznie.

Reporterzy ustalili, że opłata dotyczy właśnie użytkowania chodnika, a także parkingu. Jest to zaskakujące, ponieważ ta pani… nie posiada samochodu.

Zobacz też: Powstanie nowego Zespołu Edukacyjnego w Zielonej Górze i jego ogromne znaczenie dla mieszkańców miasta

"Kisielin" przegrał już pierwszą sprawę w sądzie z lokatorem, który nie uiszcza "pieszego myta". A przed spółdzielnią są kolejne rozprawy z innymi mieszkańcami, którzy nie chcą się podporządkować. Zarząd jednak nie rezygnuje ze swojego pomysłu i wysyła kolejne wezwania do zapłaty.

"Wojna" została wypowiedziana nie tylko mieszkańcom, ale także samemu miastu. Spółdzielnia zaskarżyła Zieloną Górę za to, że rodzice dokonują chwilowego postoju samochodów, by odprowadzić dzieci do szkoły mieszczącej się na terenie osiedla. "Kisielin" domagało się od władz miasta blisko miliona złotych, jednak i w tym przypadku sąd nie spojrzał na jej żądania przychylnym okiem i odrzucił roszczenia.

Prezes spółdzielni odmówił komentarza w tej sprawie reporterom.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Mały handel wymiera? Z ulic zniknęło tysiące sklepów
Mały handel wymiera? Z ulic zniknęło tysiące sklepów
Z drukowaną kartą pokładową do Ryanaira nie wejdziesz. Co na to UOKiK?
Z drukowaną kartą pokładową do Ryanaira nie wejdziesz. Co na to UOKiK?
"Słyszymy w lesie strzały". Tak gmina chce zakazać łowów
"Słyszymy w lesie strzały". Tak gmina chce zakazać łowów
Jak zwiększyć szansę na wygraną w Lotto? Matematyk podpowiada
Jak zwiększyć szansę na wygraną w Lotto? Matematyk podpowiada
Rzeczywistość po 1 listopada. Śmieci wysypują się z kontenerów
Rzeczywistość po 1 listopada. Śmieci wysypują się z kontenerów
Boją się rachunków. Ciepło dostarcza im spółka o. Rydzyka
Boją się rachunków. Ciepło dostarcza im spółka o. Rydzyka
Fala żywności z Ukrainy płynie do Polski. Wśród nich te produkty
Fala żywności z Ukrainy płynie do Polski. Wśród nich te produkty
Coraz większy problem w polskich firmach. Dotyczy głównie małych miast
Coraz większy problem w polskich firmach. Dotyczy głównie małych miast
Więcej niż na lokacie. Oszczędza tak już ponad 4 miliony Polaków
Więcej niż na lokacie. Oszczędza tak już ponad 4 miliony Polaków