Złoty nieznacznie mocniejszy

Nieznaczna poprawa nastrojów na rynkach akcji, równie niewielki wzrost kursu EUR/USD oraz zamknięcie tematu ewentualnego negatywnego wpływu dywidendy z PZU na złotego, stały się w poniedziałek impulsem do spadku kursu USD/PLN i EUR/PLN. O godzinie 16:45 za dolara trzeba było zapłacić 2,8890 zł wobec 2,8980 zł w piątek pod koniec dnia. Euro potaniało natomiast do 4,2249 zł z 4,2280 zł.

Złoty nieznacznie mocniejszy
Źródło zdjęć: © X-Trade Brokers DM

05.10.2009 17:32

W powyżej grupie, podobnie jak to miał miejsce w piątek, na pierwszy plan wysuwa się sprawa PZU. Piątkowe oświadczenie przedstawicieli Eureko, że posiadają oni zabezpieczone przepływy związane z dywidendą wypłaconą przez PZU na mocy piątkowego porozumienia Skarbu Państwa z holenderską spółką, "zdejmują" z rynku ryzyko z tym związane. Tym samym kończąc temat ewentualnego niekorzystnego wpływu dywidendy na złotego. Teraz rynek walutowy będzie mógł ekscytować się ewentualnym napływem kapitałów w związku z szacowanymi na 10 mld zł ofertami PKO BP i PGE.

To na ile mocno kwestia napływu środków będzie wpływać na notowania złotego, uzależnione jest przede wszystkim od nastrojów na światowych rynkach i notowań EUR/USD. Te dwa czynniki pozostają podstawowymi kreatorami zachowania polskiej waluty. Im lepsze nastroje i wyższy kurs euro w relacji do dolara, tym mocniejszy złoty. I odwrotnie.

Na gruncie analizy technicznej realna pojawia się perspektywa umocnienia złotego. Zwłaszcza w stosunku do wspólnej waluty. Piątkowy nieudany atak na okolice 4,30 zł, gdzie barierę podażową tworzyła linia trendu spadkowego poprowadzona po szczytach z 17 lutego i 23 czerwca br., powinien kończyć trwającą od połowy września wzrostową korektę. A to oznacza powrót w okolice 4,07 zł.

Nieco mniej jednoznaczna jest sytuacja na wykresie dziennym USD/PLN, który w dalszym ciągu balansuje na granicy górnego ograniczenia półrocznego kanału spadkowego. W tym przypadku jest jeszcze cień szansy na wzrost w kierunku psychologicznej bariery 3 zł. Prawdopodobieństwo takiego ruchu należy oceniać na 30 proc.

Marcin R. Kiepas
X-Trade Brokers DM S.A.

złotydolarwaluty
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także