Złoty pozostaje słaby

W krótkim terminie najbardziej prawdopodobna wydaje się dalsza próba przebicia oporów i ruch w kierunku 940 na S&P500. Historycznie grudzień jest bardzo dobrym miesiącem dla akcji.

Trwające osłabienie dolara nabrało tempa czemu towarzyszy wzrost na rynkach surowców. Złoto testuje opór w pobliżu 820 USD za oz., ropa ponownie testuje opory przy 46 USD za baryłkę. Kolejny dzień utrzymywania się zmienności mierzonej indeksem VIX poniżej 60 punktów sygnalizuje dłuższą poprawę sentymentu. W naszej ocenie rynki są w fazie "bear market rally" - czyli w średnioterminowej korekcie trendu spadkowego. Lepsze nastroje powinny utrzymać się do końca roku.

W dniu dzisiejszym publikowany będzie bilans handlu zagranicznego z USA, który powinien pokazać poprawę bilansu ze względu na ostatni spadek cen ropy. Wnioski o zasiłki dla bezrobotnych powinny pokazać dalsze pogorszenie rynku pracy.

Mimo wyraźnej poprawy na rynkach bazowych złoty pozostaje po słabszej stronie. W dniu dzisiejszym złoty ustanowił kolejne minimum trendu do euro. Trend spadkowy polskiej waluty jest stabilny i nie ma większych korekt.

Z ciekawostek, JP Morgan opublikował prognozę dla kursu złotego - w perspektywie jednego roku złoty ma się umocnić do 2,81 za euro, a w perspektywie 3-4 miesięcy do 3,35.

Złoty zbliża się do bariery 4,00 za euro, mimo opublikowania dzisiaj kontrowersyjnej prognozny JP Morgan, w której przewidywany kurs złotego do euro za rok to 2,81. Osłabienie dolara do euro nadal nie pomaga złotemu. Wydaje się więc, że proces zamykania pozycji trwa i dopóki rynek się nie oczyści nie będzie motywacji do agresywnego otwierania długich pozycji w złotym. W średnim terminie EURPLN może wrócić do zakresów. Większe umocnienie złotego nastąpi w przypadku wzrostu apetytu na ryzyko z czym wiązałoby się zwiększenie popytu na polskie obligacje.

Krótkoterminowy trend wzrostowy na eurodolarze przyśpieszył i kursy wybiły się ponad barierę 1,31. Obecnie rynek jest wykupiony i sądzimy, że w sesji amerykańskiej EURUSD może przetestować strefę wsparcia przy 1,295. W przypadku przebicia dzisiejszego maksimum można spodziewać się kolejnej fali osłabienia dolara w kierunku 1,33. Stabilne zachowanie jena oraz zatrzymanie wzrostów na giełdach powinno jednak przeważyć szalę na korzyść dolara.

Osłabienie dolara przełożyło się również na notowania funta. Zgodnie z naszymi oczekiwaniami utrzymanie się kursu GBPUSD powyżej 1,48 było sygnałem kupna z celem na 1,50. Obecnie funtdolar jest blisko oporów technicznych. Eurofunt utrzymuje się w pobliżu historycznych maksimów, co wskazuje na ciągłą słabość funta.

Widoczna poprawa sentymentu na rynkach nie przekłada się na osłabienie jena. USDJPY pozostaje w wąskich zakresach, a ostatnie osłabienie dolara spycha kurs w kierunku minimów przy 92. Kontynuacja trendu powinna sprowadzić kurs USDJPY na nowe minima trendu nawet poniżej 90. Groźba interwencji Banku Japonii osłabiła tempo trendu, ale nie widać presji sprzedających jeny.

IDMSA.PL