Złoty słaby względem dolara i euro
Czwartek był kolejnym dniem słabości polskiego złotego. Wynikało to ze wzrostu awersji inwestorów do ryzyka, która szkodziła przede wszystkim walutom uważanym za mniej bezpieczne, a do takich zaliczają się waluty Europy Środkowo-Wschodniej.
22.03.2013 09:30
Gorsze nastroje inwestorów związane były wczoraj ze słabymi danymi makro w Europie. Wstępne odczyty indeksów PMI dla przemysłu i usług w strefie euro w marcu okazały się wyraźnie gorsze od oczekiwań. Rozczarowały odczyty dla Francji czy Niemiec – w przypadku Niemiec szczególnie uwagę zwracał fakt, że tamtejszy odczyt indeksu PMI dla przemysłu z powrotem spadł poniżej 50 pkt., a więc znalazł się poniżej granicy pomiędzy wzrostem a spadkiem aktywności sektora przemysłowego.
Zgodnie z oczekiwaniami, publikacja protokołu z posiedzenia RPP nie wpłynęła istotnie na sytuację na rynku polskiego złotego. Komunikat ten zawierał bowiem informacje, które już wcześniej pojawiły się na rynku, a mianowicie to, że większość członków RPP uważa marcową decyzję o cięciu stóp procentowych za dopełnienie cyklu obniżek.
Złoty wczoraj został przeceniony względem większości głównych walut. W rezultacie, indeks BOSSAPLN zanotował spadek do okolic 98 pkt. Niemniej jednak, dzisiaj rano polska waluta delikatnie odreagowuje tę przecenę i utrzymuje się powyżej 98,20 pkt.
Jedną z konsekwencji wczorajszej słabości złotego było wybicie się kursu USD/PLN ponad techniczny opór w rejonie 3,2350. Dzisiaj rano dynamiczny wzrost wartości dolara względem złotego został zatrzymany, jednak przekroczenie wspomnianego poziomu oporu otworzyło notowaniom USD/PLN drogę do dalszych wzrostów, w kierunku 3,30.
Notowania EUR/PLN wczoraj również mocno wzrosły, docierając do technicznego oporu w okolicach 4,19. Na razie opór ten pozostaje niepokonany, jednak jeśli strona popytowa przekroczy tę barierę, to kolejny istotny opór znajduje się w okolicach 4,21.
Dzisiaj kalendarz danych makro w Polsce jest w miarę bogaty. Opublikowane zostaną informacje o sprzedaży detalicznej za luty, a także pojawi się szereg danych dotyczących koniunktury konsumenckiej oraz koniunktury w różnych sektorach gospodarki. Dane te mogą wpłynąć na relację wartości złotego do pozostałych walut – jeśli okażą się niezłe, to prawdopodobnie będą dzisiaj wspierać złotego. Jeśli jednak dane rozczarują, to dalsze wzrosty kursów EUR/PLN i USD/PLN będą bardzo realnym scenariuszem.
Dorota Sierakowska
analityk
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
| Prezentowany raport został przygotowany w Wydziale Doradztwa i Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych Klienta. Przy sporządzaniu raportu DM BOŚ SA działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ SA i jego pracownicy nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania lub zaniechania Klienta podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Niniejszy raport adresowany jest do nieograniczonego kręgu odbiorców. Został
sporządzony na potrzeby klientów DM BOŚ S.A. oraz innych osób zainteresowanych. Nadzór nad DM BOŚ SA sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego. Regulaminy doradztwa inwestycyjnego i sporządzania analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych znajdują się na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty. |
| --- |