Zły sygnał: drożeje chleb w Rosji

Informacje o tym, że chleb będzie droższy o 10 proc. otrzymały już największe sieci handlowe Rosji, dowiedziała się gazeta Kommersant. Piekarnie tłumaczą podwyżkę „wzrostem cen mąki, ziarna i cukru, składników z importu, opakowań i wydatków na transport". Czyli drożeje wszytko.

Takie informacje docierają z każdego regionu Rosji, najwyższe podwyżki są w europejskiej części Rosji.

- Drożeją wszystkie składniki w tym mąka, która stanowi 60 proc. kosztu produkcji chleba wyjaśnia Jekatierina Kumanina z sieci Diksi. Największa piekarnia Kaliningradu w grudniu podniosła ceny pieczywa o 8 proc.. Dyrektor zakładu Ałła Oszitkowa nie wyklucza kolejnej podwyżki do końca roku. Mieszkańcy obwodu są w odróżnieniu od rodaków z innych części Rosji w tej dobrej sytuacji, że mogą pojechać na tańsze zakupy do sąsiedniej Polski. Na Warmii i Mazurach oraz w Trójmieście kupują coraz więcej żywności, także tej krótkotrwałej jak pieczywo.

Wszyscy analitycy rosyjscy zwracają uwagę, że droższy chleb to pochodna drożejącego ziarna. Ta tendencja trwa od żniw w sierpniu. Powodem jest dewaluacja rubla i trudna sytuacja wielu firm rolnych.

Według wczorajszych danych Rosstat inflacja od początku roku na 8 grudnia wynosi 8,9 proc. a w rocznym okresie ceny wzrosły o 9,4 proc..Najwyższe skoki cenowe obserwowane są w żywności. Drożeje też paliwo, co wzbudziło niepokój Władimira Putina. Nakazał on kontrole producentów i dystrybutorów Federalnej Służbie Antymonopolowej.