Zmiany w składce zdrowotnej. Minister o "nieuzasadnionym przywileju" przedsiębiorców
- Nie ma powrotu do czegoś, co było polską specyfiką, czyli odliczania składki od podatku. Jednocześnie dla tych, którzy rozliczają się na liniówce lub ryczałcie będzie możliwość odliczenia składki od podstawy opodatkowania, do określonego limitu - powiedział w programie "Money. To się Liczy" wiceminister finansów Artur Soboń. Górnego limitu w składce zdrowotnej jednak nie będzie, choć część przedsiębiorców o to postuluje. - Rozmawialiśmy o tym, choć nie jest to główny postulat. Nie jest to analogiczne do składek społecznych, bo one na końcu warunkują wysokość naszej emerytury. Nie ma żadnego limitu świadczeń zdrowotnych, które wypłaca państwo - tłumaczył wiceminister finansów. - Do tej pory składka zdrowotna nie była powiązana z dochodami i było czymś nieuzasadnionym, ze przywilejem przedsiębiorców była bardzo niska składka, w porównaniu z osobami, zatrudnionymi na przykład na umowę o pracę.