Znicze w lecie. Polo Market nie czekał. Oferta zaskoczyła klientów
Jeszcze nie skończyły się letnie przeceny a już w ofercie marketów pojawiły się… znicze. Klientka Polo Marketu z Krynicy przecierała oczy ze zdziwienia. Choć Wszystkich Świętych to dzień, który jest dla Polaków niezwykle ważny, trudno o nim myśleć, gdy na zewnątrz wciąż mamy lato.
Pogodny wrześniowy dzień. Na termometrach grubo ponad 20 kresek, świeci słońce. Polacy korzystają z ostatnich dni lata: spacerują, jeżdżą na rowerach, rolkach, korzystają z uroków cudnej aury.
Ale handlowcy są już dawno o kilka kroków naprzód, dla nich lato i wygrzewanie się w słońcu to już zamknięty rozdział. U nich w kalendarzu już… listopad. A konkretnie 1 listopada. Tak, tak, nie pomyliliśmy się. Co roku sieci handlowe toczą bój o to, która pierwsza zaoferuje klientom typowy dla tego miesiąca asortyment. Wygląda na to, że w tym roku rywalizację bezsprzecznie wygrał Polo Market.
Pani Agata za pośrednictwem platformy dziejesie informuje nas, że ku wielkiemu zaskoczeniu, zobaczyła w markecie wielką paletę zniczy i sztucznych kwiatów w promocyjnych cenach. Do wyboru: znicz kapliczka (19,99 zł za sztukę), znicz "amfora" za 7,99 zł i najtańsze za 2,99 zł.
"Robiłam zwykle weekendowe zakupy. Widok zniczy wprawił mnie z osłupienie i... śmiech. Bo kto już teraz robi zakupy na Wszystkich Świętych?!". Pewnie za chwilę zobaczymy w sklepach czekoladowe Mikołaje i ozdoby choinkowe!" - pisze rozbawiona czytelniczka WP Finanse.
Pani Agata ma rację. Konkurencja na rynku jest tak duża, że sieci z roku na rok coraz wcześniej proponują świąteczny asortyment. W ubiegłym roku Lidl i Kaufland, należące do tego samego właściciela, rozpoczęły sprzedaż mikołajkowych słodyczy już na początku października.
Kto wie, może w grudniu doczekamy się promocji na wielkanocne zające z czekolady?