Zobacz, ile pijesz, palisz i jesz w ciągu roku!

Wódka i dieta mączno-kartoflana - takie skojarzenia z polską kuchnią jeszcze pokutują za granicą. GUS policzył, ile przeciętny Polak wypija alkoholu, pali papierosów i ile żywności spożywa. Pijesz i palisz więcej czy mniej? A może opychasz się ponad normę?

Na pierwszy ogień - ziemniaki. Ich spożycie regularnie spada. Jeszcze w 2000 roku jedliśmy 134 kg rocznie. W zeszłym roku już tylko 113 kg.

To efekt bogacenia się społeczeństwa, gdyż ziemniaki są tanim produktem żywnościowym i zawsze można nimi uzupełnić braki innych towarów. Jednocześnie po raz pierwszy od wielu lat konsumpcja ziemniaków w 2011 roku minimalnie wzrosła, zamiast dalej spaść. To efekt kryzysu i pogorszenia się sytuacji przeciętnego Polaka.

Spożycie ziemniaków na podobnym poziomie co Polska mają inne biedniejsze kraje UE, jak Litwa, Estonia czy Portugalia. Z drugiej strony dużo tego produktu spożywa się takich w państwach jak Belgia czy Wielka Brytania, których społeczeństwa są zakochane we frytkach.

Ile pieczywa zjadasz w ciągu roku? Ze statystyk wynika, że 53,8 kg. Jednocześnie jego spożycie powoli spada.

Konkurencja cenowa między producentami obniża jakość pieczywa. To z kolei zniechęca konsumentów. Na wypieki z wyższej półki tymczasem wielu z nich nie stać.

Zarazem rośnie segment pieczywa lepszej jakości, gdyż rośnie polska klasa średnia.

Rosnące spożycie mięsa w latach 90-tych i na początku obecnego wieku było wskaźnikiem rosnącej zamożności Polaków. Teraz jednak trend się odwraca i to wcale nie w konsekwencji problemów ekonomicznych, lecz zmian w zwyczajach żywieniowych.

Dziś zdrowsze ryby oraz inne produkty bezmięsne są dostępne także dla mniej zasobnych osób. To efekt m.in. rozwoju sieci dyskontowych w naszym kraju.

Rocznie przeciętnie zjadamy 74 kg mięsa.

Poziom spożycia cukru od wielu lat utrzymuje się na podobnym poziomie. Z jednej strony osoby aspirujące do tzw. zdrowego trybu życia eliminują cukier ze swojej diety. Inni jednak pozwalają sobie na jeszcze więcej słodkości.

W 2011 roku spożyliśmy 39,7 kg cukru na osobę.

Niepokojący jest spadek spożycia warzyw. Nawet szereg akcji społecznych, a także wymuszanie na fast foodach dodawania świeżych warzyw do ich dań nie poprawiło statystyki.

Rocznie jemy 106 kg warzyw. Przed dekadą było to o 15 kg więcej.

Podobnie jak warzywa, owoce w naszej diecie notują permanentny spadek. Choć Polska jest owocowym zagłębiem, to coraz więcej plonów sadowników musimy eksportować. Producenci nie znajdują na nie popytu na rynku krajowym.

W zeszłym roku każdy z nas zjadł 43 kg owoców. O jedną czwartą mniej niż przed dekadą.

Myślałeś, ile mleka wypijasz w ciągu roku? W ostatnich latach jego spożycie wzrasta. To poniekąd efekt kampanii przekonujących o istotnym wpływie mleka na prawidłowe funkcjonowanie organizmu.

Z drugiej strony za akcjami nakłaniającymi do kupowania większej ilości mlecznych przetworów stoją głównie ich producenci. Poza tym wiele badań wykazało, że mleko, szczególnie dla dorosłych, wcale nie jest wskazane.

W każdym razie w 2011 roku Polak wypił 195 litrów tego napoju.

Zastanawiałeś się, ile przez cały rok zużywasz masła, smarując sobie co dzień rano kromkę chleba? Z badań GUS wynika, że ok. 4 kg.

Z jednej strony masło było krytykowane za dużą zawartość tłuszczów. Promowano wówczas margaryny. Z drugiej strony posiada w sobie wiele elementów organizmowi niezbędnych.

Problem w tym, że oceny za spożywaniem masła i przeciw temu prowadzą producenci jednego lub drugiego produktu. Jak się w tym połapać? Należy chyba zachować zdrowy rozsądek, a zarazem równowagę w jedzeniu jednych i drugich produktów.

O jajkach było w tym roku głośno, zwłaszcza przed Wielkanocą. Wszystko przez konieczność dostosowania się hodowców kur do wymogów Unii Europejskiej odnośnie do warunków przetrzymywania ptaków. W konsekwencji cena jaj skoczyła o nawet 20 proc.

Możemy zatem oczekiwać, że w tym roku spożycie tego produktu będzie spadać. Jednocześnie i tak konsumpcja jaj jest z roku na rok coraz mniejsza. W zeszłym zjedliśmy ich 173 sztuki.

A teraz dobra wiadomość. Polacy palą coraz mniej papierosów. Mimo to liczby i tak są dość niepokojące. W 2008 roku na statystycznego Polaka przypadało 2091 sztuk papierosów. W zeszłym roku średnio wypaliliśmy 1811.

Jednocześnie można zauważyć pewną prawidłowość. Spożycie tytoniu spada konsekwentnie w okresach kryzysu. Czyżby obecna sytuacja ekonomiczna wyszła nam na zdrowie?

Wbrew przyjętej opinii pijemy coraz mniej wina. Aż dwukrotnie spadła pita przez nas ilość tego trunku w ciągu zaledwie dekady.

W kategorii "wina" bierze się jednak po uwagę także tanie, zanieczyszczone napitki. Polacy, którzy dotychczas spożywali akurat takie trunki, teraz przerzucają się na piwo i wódkę.

Nie wiadomo dlaczego utarł się stereotyp, że wraz ze wzrostem komfortu życia Polacy piją coraz mniej mocnych trunków. Jak pokazują statystyki GUS, w 2011 roku wypiliśmy niemal o półtora raza więcej wódki i innych mocnych napojów alkoholowych niż jeszcze w na początku wieku.

Każdy z nas statystycznie spożył ok. 8 litrów wódki o standardowym, 40-proc. stężeniu spirytusu. W 2000 roku było to jeszcze 5 litrów.

Zastanawiałeś się, ile piwa wypiłeś w zeszłym roku? Biorąc pod uwagę średnią, stajemy się piwoszami. W ciągu dekady spożycie złocistego napoju wzrosło o niemal jedną trzecią.

Dziś rocznie statystyczny Polak wypija 95,1 l piwa. To 190 puszek! Oznacza to, że co drugi dzień każdy z nas wypija średnio jeden browar.