Zwalniają w całej Polsce
Bezrobocie coraz bardziej uderza w regiony. Na przykład na Warmii i Mazurach (powiat bartoszycki) zostało zarejestrowanych blisko 6,8 tys. bezrobotnych.
16.02.2009 | aktual.: 16.02.2009 15:37
W powiatach szydłowieckim (województwo mazowieckie) zarejestrowano 4,7 tys. bezrobotnych, w żywieckim na Śląsku (4,3 tys. bezrobotnych). Niewiele lepiej jest w 49 innych powiatach, gdzie na jedną ofertę pracy przypadało od 500 do 3,6 tys. chętnych.
. Bezrobocia nie odczuwają jedynie duże miasta. Oznacza to, że kryzys w Polsce powiatowej może potrwać znacznie dłużej i będzie o wiele głębszy niż w dużych metropoliach. Według najczarniejszych scenariuszy stopa bezrobocia w końcu tego roku może wynieść 14%, a liczba osób bez pracy skoczyć o 500 - 600 tys. Jeśli tak się stanie, armia bezrobotnych przekroczy 2 mln - szacuje "Dziennik".
Dziennikarze "Gazety Wyborczej" zapytali pracowników urzędów pracy o nowych bezrobotnych, który zarejestrowali się lub zarejestrują w "pośredniakach".
Okazuje się, że w każdym regionie Polski firmy zapowiedziały zwolnienia grupowe. W województwie dolnośląskim 12 firm zapowiedziało zwolnienia grupowe. Bez pracy ma pozostać 303 osoby. W województwie lubelskim firmy zapowiedziały, że chcą zwolnić 141 osób. Zwolnienia planują m.in.: Bank Pekao SA; Telekomunikacja Polska SA; cementownia Cemex. Na terenie województwa lubuskiego zwolnienia zapowiedziały cztery zakłady – stracić pracę ma 238 osób. W województwie łódzkim największe zwolnienia dotkną powiaty: łowicki, opoczyński i piotrkowski.
W tym roku pracę straciło już lub dowiedziało się, że straci, ponad 1,5 tys. osób. W regionie małopolskim o zwolnieniach grupowych poinformowało pięć zakładów z Krakowa ( 353 osoby mają pozostać bez pracy). W województwie małopolskim zwolnienia grupowe zapowiedziało 11 firm – dotkną one 677 osób. Trzy firmy zamierzają zwalniać grupowo w województwie opolskim. Bezrobocie na Opolszczyźnie zwiększyło się o 15%. Aż dziesięć firm poinformowało w styczniu, że będzie masowo rozstawać się z pracownikami na Podkarpaciu. W ten sposób pracę mają stracić aż 644 osoby.
W województwie pomorskim zgłoszenia zwolnień grupowych zgłosiło dziewięć firm. W województwie śląskim zapowiedzi zwolnień zgłosiły aż 22 firmy - łącznie stracić pracę mają 1964 osoby. Cztery firmy zgłosiły, że będą zwalniać w formie zwolnień grupowych, w regionie świętokrzyskim. W województwie warmińsko – mazurskim zapowiedź zwolnień grupowych zgłosiło sześć firm - chcą zwolnić łącznie 184 osoby. Ze wstępnych informacji z powiatowych urzędów pracy wynika, że na początku roku zwolnienie obejmą co najmniej 1,5 tys. osób w województwie wielkopolskim. W województwie zachodniopomorskim zwolnienia grupowe planuje PLL LOT, firma nie podała jednak, ile osób i w jakim terminie otrzyma wypowiedzenia. Zwolnienia szykuje też Stocznia Szczecińska Nowa.