Związkowcy zablokują stolicę
Na pl. Piłsudskiego w Warszawie zbierają się związkowcy z OPZZ i NSZZ "Solidarność", którzy zamierzają protestować przeciwko planom zamrożenia płac w "budżetówce". Demonstracja ma wyruszyć w południe; związkowcy przejdą m.in. pod kancelarię premiera.
Związkowcy będą protestować przeciwko planowanemu przez rząd zamrożeniu płac w "budżetówce" w 2011 r. Taki zapis znalazł się w projekcie budżetu państwa na przyszły rok. Związkowcy sprzeciwiają się też redukcjom zatrudnienia.
Organizatorzy zapowiadali, że spodziewają się 3 tys. protestujących. Na pl. Piłsudskiego jest na razie około 200 osób, w tym związkowcy z policji, straży pożarnej, Służby Celnej i Straży Granicznej.
Protestujący, którzy wyruszą w południe z pl. Piłsudskiego, zamierzają przejść pod Ministerstwo Finansów, sejm i senat oraz kancelarię premiera. W każdym z tych miejsc planują złożyć petycje.
Z pl. Piłsudskiego pochód przemaszeruje ulicami Królewską, Marszałkowską i Świętokrzyską pod Ministerstwo Finansów. Dalej demonstracja przejdzie całą szerokością ul. Nowy Świat i wschodnią stroną placu Trzech Krzyży do ul. Wiejskiej przed sejm. Następnie ul. Piękną i Al. Ujazdowskimi związkowcy przejdą przed kancelarię premiera.
Stołeczny ratusz ostrzega kierowców przed utrudnieniami w ruchu.