"Zwiększyć pensje prezydenta, premiera i ministrów"
Paweł Zalewski uważa, że nie należy podnosić pensji posłom, trzeba natomiast zwiększyć uposażenia prezydenta, premiera i ministrów.
O tym, że posłowie powinni więcej zarabiać, pisze "Wprost". Tygodnik proponuje, aby było to 40 tysięcy złotych, tj. pięciokrotnie więcej niż posłowie zarabiają obecnie. Miałoby to zapobiec korupcji wśród parlamentarzystów.
Paweł Zalewski powiedział w "Salonie Politycznym" Trójki, że gdyby teraz, w dobie kryzysu, podniesiono uposażenia posłom to wpłynęłoby to negatywnie na wizerunek sejmu. Poseł uważa też, że jeżeli posłowie prowadzą działalność gospodarczą, to nie powinni współpracować z firmami Skarbu Państwa ani z jednostkami samorządowymi.
Paweł Zalewski uznał natomiast, że należy podnieść pensje prezydentowi, premierowi i ministrom. - Jeżeli dochodzi do sytuacji takiej, w której dyrektor departamentu w ministerstwie zarabia o 3 tysiące więcej niż jego szef, to jest sytuacja nie tyle zła co niebezpieczna. To jest zakłócenie jakiegokolwiek porządku, który mamy w państwie - powiedział.