Trwa ładowanie...

Cubus niczym second-hand. Ostatnie dni istnienia sklepu, możesz kupić 5 rzeczy za 25 zł

Norweski sklep Cubus już niebawem przestanie istnieć na dobre. W jedynym sklepie w Warszawie można kupić 5 wybranych produktów za… 25 zł. Trzeba się spieszyć, bo w sobotę 16 listopada będzie można zrobić tam zakupy po raz ostatni. Pojechałam zobaczyć na własne oczy, jak wygląda ta ogromna wyprzedaż.

Cubus niczym second-hand. Ostatnie dni istnienia sklepu, możesz kupić 5 rzeczy za 25 złŹródło: WP.PL, fot: Agata Wołoszyn
d3n2yf2
d3n2yf2

O tym, że sklep Cubus znika ze sklepowej mapy Polski wiemy od kilku miesięcy. W WP Finanse informowaliśmy, że sąd ogłosił upadłość spółki i wszystkie sklepy zostaną zamknięte. W związku z tym w istniejących jeszcze punktach trwają "dzikie" wyprzedaże. Wiele second-handów mogłoby pozazdrościć tak atrakcyjnych cen.

Na jednej z grup na Facebooku trafiłam na zdjęcie użytkowniczki, która informuje, że w Cubusie w Toruniu można kupić 15 sztuk dowolnych produktów za… 100 zł! Nie tylko ja byłam w szoku - prawie 150 komentarzy pod postem pokazało ogromne zainteresowanie tym tematem. Kobiety zaczęły informować się wzajemnie, czy w ich miastach również upolują coś za grosze. Zachwytom nie było końca, a ja zwróciłam uwagę na formę, w jakiej sklep poinformował o obniżkach. Zwykła tablica i marker, do tego napisane ręcznie… Wiem, że punkt zaraz zostanie zamknięty, ale mógłby do samego końca zadbać o estetykę, bo na tym zdjęciu przypomina zwykły bazar.

Facebook.com
Źródło: Facebook.com, fot: Justyna Bukowska
Facebook.com
Źródło: Facebook.com

Oglądaj także: W sklepie sprzedają fioletowe chipsy. Wiemy, skąd ten kolor

Nie byłabym sobą, gdybym nie sprawdziła, jak wygląda sytuacja w ostatnim istniejącym Cubusie w Warszawie przy pl. Unii Lubelskiej.

d3n2yf2

Wchodzę i od razu zauważam mnóstwo karteczek (tym razem ładnie wydrukowanych) informujących o ogromnych obniżkach. Co prawda, ceny nie są aż tak atrakcyjne, jak w Toruniu, ale i tak zdziwienie nie schodzi z mojej twarzy. Na pierwszy rzut oka asortymentu jest nadal bardzo dużo. Zauważam pierwszą informację o zniżkach: "bluzy, swetry, spodnie, koszule 5 za 100 zł" - czytam. Jedna sztuka za 20 zł to naprawdę mniej niż w niektórych sklepach z odzieżą używaną.

WP.PL
Źródło: WP.PL, fot: Agata Wołoszyn

Przechadzam się dalej między wieszakami i widzę jeszcze atrakcyjniejszą promocję. Pięć sztuk dowolnych produktów z kategorii topy z długim rękawem, bluzki i legginsy można kupić za zaledwie 50 zł. Tym razem wychodzi 10 zł za sztukę, a zaznaczam, że wszystkie ubrania są nowe.

WP.PL
Źródło: WP.PL, fot: Agata Wołoszyn

Jeszcze jedna grupa rzeczy w promocyjnej cenie to topy, t-shirty, bielizna i akcesoria. Za 5 produktów zapłacimy łącznie… 25 zł! Aż żal nic nie kupić.

WP.PL
Źródło: WP.PL, fot: Agata Wołoszyn

Podchodzę do kasy i pytam do kiedy sklep będzie jeszcze działał. - Do soboty, 16 listopada - słyszę od sprzedawczyni, która ma nietęgą minę.

d3n2yf2

Każda wyprzedaż ma też swoje minusy. Np. większość spodni jest tylko w niesamowicie małych rozmiarach - XXS. Z kolei swetry czy bluzy to raczej M i L, co nie zmienia faktu, że da się znaleźć coś dla siebie.

Do zimowych wyprzedaży zostało jeszcze trochę czasu, więc może to niezła okazja, żeby zrobić zakupy w atrakcyjnej cenie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d3n2yf2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3n2yf2