Trwa ładowanie...

Opóźnienie, zepsuty fotel i 8 zł rekompensaty. FlixBus odpowiada

Za dwugodzinne opóźnienie, zepsuty fotel i niewykorzystany bilet dostała 8 zł rekompensaty - wynika z relacji pasażerki FlixBusa. "Zaakceptowała przebukowaną trasę" - odpowiada firma na zarzuty

FlixBusFlixBusŹródło: materiały prasowe, fot: FlixBus
d2x0j1r
d2x0j1r

Rozmówczyni serwisu Wyborcza.Biz, jechała wraz z dziećmi z Warszawy do Luksemburga. Aby dotrzeć do celu, czekała ją jeszcze przesiadka w Lipsku.

W rozmowie z serwisem, pasażerka wskazała, że na kilka minut przed planowanym startem, FlixBus wysłał sms, że wszystko jest zgodnie z rozkładem. Odjazd miał być o 11:30, a o 22:30 bus miał dojechać do Lipska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na obciachu zarobiła miliony! Polacy pokochali klapki Kubota - Alina Sztoch w Biznes Klasie

Jednak, gdy zegar wybił godzinę odjazdu, na peronie zamiast autokaru pojawił się pracownik firmy, który poinformował czekających pasażerów, że bus ma dwie godziny opóźnienia.

Powiedziałam, że my przecież mamy zaplanowaną przesiadkę i zapytałam, co teraz. Pracownik odpowiedział, że ktoś się ze mną skontaktuje w tej sprawie i przebukują bilet - informuje pasażerka w rozmowie z serwisem Wyborcza.biz. 

Dodaje, że finalnie bus został podstawiony o godzinie 13:10. Ponownie zwróciła się do pracownika FlixBusa, który zapewnił ją, że "problem jest znany" i poprosił, aby czekała na kontakt. 

Pasażerka w rozmowie z serwisem, relacjonuje, że gdy weszli do środka, czekała ich kolejna niemiła niespodzianka. Okazało się bowiem, że fotel w busie był uszkodzony i nie dało się na nim siedzieć - musiała niemal całą podróż trzymać dziecko na kolanach.

d2x0j1r

Bilety zostały przebukowane do Saarbrücken, gdzie kobieta wraz z dziećmi też musiałaby czekać na autobus do Luksemburga. Umówiła się więc z mężem, że odbierze rodzinę już stamtąd.

Po podróży kobieta chciała, by firma zwróciła jej koszt biletów na trasie Saarbrücken-Luksemburg, których nie wykorzystała, ponieważ odebrał ją mąż - relacjonuje serwis Wyborcza.biz.

Poprosiła też o zwrot części kwoty za bilety na trasie Warszawa-Lipsk, w ramach rekompensaty za niedogodności związane z zepsutym fotelem. Otrzymała 8 zł. 

d2x0j1r

Przewoźnik zapewnił w mailu, że sprawa została zgłoszona do działu jakości, który podejmie odpowiednie działania, aby taka sytuacja nie miała miejsca w przyszłości.

FlixBus odpowiada

FlixBus, w rozmowie z serwisem Wyborcza.biz wskazał, że "pasażerka nie została natychmiastowo przekierowana na inny kurs, ponieważ w trakcie długiej podróży istnieje szansa, że autobus nadrobi część opóźnienia".

Firma dodaje, że "bilety pasażerki zostały przebukowane na najbliższy możliwy kurs FlixBusa z Lipska do Saarbrücken, a następnie z Saarbrücken do Luksemburga, czyli jej miejsca docelowego".

d2x0j1r

FlixBus nie widzi jednak podstaw, by firma miała zwrócić środki za bilet na trasie z Saarbrücken do Luksemburga. "Pasażerka wsiadła do autobusu z Lipska do Saarbrücken, co z naszej perspektywy oznacza, że zaakceptowała przebukowaną trasę" - wyjaśnia FlixBus, w rozmowie z serwisem.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2x0j1r
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2x0j1r