Trwa ładowanie...

Orlen jak Biedronka. Mobilna rewolucja nadchodzi

Jeszcze przed wakacjami wystartują płatności mobilne w Biedronce. Nieco później komórką zapłacić będzie można też na stacjach paliw. O sieć Orlenu walczą zarówno płatności Biedronki, jak i PKO BP - dowiedziała się Wirtualna Polska.

Orlen jak Biedronka. Mobilna rewolucja nadchodziŹródło: Orlen
d26sz4t
d26sz4t

Po testach w Warszawie, Biedronka sprawdza swój system płatności za pomocą telefonu komórkowego w sklepach w Wielkopolsce. Usługa o nazwie Cashload, opracowana przez polski oddział niemieckiej firmy ICP, jak dotąd sprawdza się świetnie.

- Jedną z aplikacji do płatności mobilnych testowaliśmy na początku tego roku i została ona oceniona bardzo pozytywnie. Zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, w II kwartale tego roku osiągniemy gotowość techniczną i operacyjną do akceptacji płatności mobilnych. Celem jest uruchomienie systemu wraz z pierwszymi partnerami po stronie akceptujących -przekazało nam biuro prasowe Jeronimo Martins Polska, właściciel Biedronki.

Kto jeszcze będzie akceptował płatności Cashload? Z informacji Wirtualnej Polski wynika, że będzie to sieć stacji Orlen oraz Bliska.
- Obecnie wszystkie stacje należące do PKN ORLEN zapewniają klientom możliwość płatności kartami, jeśli jednak stawki interchange nie ulegną obniżeniu, rozważymy inne możliwości realizacji płatności - lakonicznie stwierdza biuro prasowe koncernu w odpowiedzi na nasze pytania. Jednocześnie Orlen nie zaprzecza naszym informacjom o rozmowach z Biedronką.

Orlen i inne stacje paliw od lat walczą o obniżenie marży za płatności kartą. To między innymi z ich inicjatywy powstał FROB - Fundacja Rozwoju Obrotu Bezgotówkowego, która lobbuje za wprowadzeniem ustawowych limitów na interchange, czyli opłatę pobieraną przez organizacje kartowe (Visa, Mastercard), centra rozliczeniowe i banki. Obecnie wynosi ona średnio 1,7 proc. i jest najwyższa w Europie.

d26sz4t

- Z analiz wynika, że akceptacja płatności kartą debetową lub kredytową jest dla stacji benzynowej nawet ponad 40 razy droższa niż przyjęcie gotówki. W skali roku opłaty związane z systemem bezgotówkowym wiążą się dla PKN ORLEN z kosztem ponad 100 mln zł rocznie - przekazał nam koncern.

- Często zdarza się, że interchange zabiera stacji paliw całą marżę ze sprzedaży - dodaje Halina Pupacz z Polskiej Izby Paliw Płynnych.

Na jednej z branżowych konferencji naftowych szef PKN Orlen Jacek Krawiec miał nawet stwierdzić, że jeśli Visa i Mastercard nie zmniejszą opłat, to jego stacje od początku 2014 roku przestaną przyjmować karty. W podobnym tonie już w zeszłym roku wypowiadał się też jeden z wiceprezesów koncernu.

- Biedronka rozmawia z Orlenem. Płatności na stacjach i w sieci dyskontów raczej nie ruszą w tym samym czasie, ale to będzie niedługo po możliwości płacenia telefonem w Biedronce - mówi informator Wirtualnej Polski.

d26sz4t

Włączenie do biedronkowego systemu stacji Orlenu byłoby rewolucją na rynku płatności i to nie tylko mobilnych. Powstałaby rzeczywista alternatywa dla Visy i Mastercarda. W projekcie Cashload uczestniczyłyby firma numer jeden (Orlen) i numer cztery (Jeronimo Martins) w Polsce, których roczne przychody razem sięgają grubo ponad 100 mld zł.

Stacje PKN Orlen sprzedają paliwa za ponad 30 mld zł rocznie. Koncern w Polsce ma ich aż ponad 1750. Biedronka to kolejne 2100 sklepów. Do tego dojść mogą też mniejsi partnerzy, m.in. Hebe (także należy do Jeronimo Martins). W sumie sieć akceptacji Cashload szybko może liczyć ponad 4000 punktów.

Z informacji Wirtualnej Polski wynika jednak, że nie tylko Biedronka i ICP starają się o wejście z płatnościami mobilnymi do sieć stacji paliw Orlenu. Miejsca dla siebie szuka tam też PKO BP, które na początku marca zaoferowało usługę IKO.
- Prowadzimy z nimi rozmowy. Na razie trudno mi jednak stwierdzić, kiedy dojdziemy do porozumienia - mówi nam nasz informator w największym polskim banku.

Wejście PKO BP i ich IKO na stacje Orlen i Bliska jest o tyle łatwe, że paliwowy koncern jest jednym z nielicznych, który dla swojej sieci handlowej nie dzierżawi terminali do akceptacji kart (podobnie jest w sieci sklepów Żabka). Wszystkie należą do niego. Dzięki temu to on decyduje, jakie karty czy płatności za pomocą telefonu będą dostępne w jego ofercie.

Sebastian Ogórek

d26sz4t
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d26sz4t