chiny(strona 2/48)

Chiny umacniają swoje wpływy w Afryce, m.in. dzięki inwestycjom biznesowym, które są ochraniane przez organizacje działające na tych samych zasadach, co rosyjska Grupy Wagnera - pisze hiszpański dziennik "El Mundo".

Niemcy są wielokrotnie bardziej uzależnione od Chin niż od Rosji i w przypadku wstrząsów między Chinami a Zachodem gospodarka RFN byłaby poważnie zagrożona - pisze we wtorek portal tygodnika "Spiegel" w związku z odbywającymi się w Berlinie niemiecko-chińskimi konsultacjami rządowymi.

Chiny i Kuba planują budowę wojskowego ośrodka szkoleniowego na wyspie. Stany Zjednoczone są zaniepokojone możliwością przeprowadzania operacji wywiadowczych w tak niedalekiej odległości od swojego wybrzeża - informuje dziennik "Wall Street Journal".

Chiński zespół badaczy opracował szkło zbudowane z aminokwasów i peptydów. Jest doskonale przezroczyste, wytrzymałe, można je przetwarzać i rozkłada się w naturze.

Przywódca Chin Xi Jinping spotkał się w Moskwie z Władimirem Putinem, ale zaoferował mu bardziej powściągliwą wizję dwustronnych relacji, niż ten by sobie życzył – ocenia Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

Chińczycy są zainteresowani zakupem największego źródła wody pitnej w Szwajcarii. Mieszkańcy kantonu Wallis są oburzeni. Region w ostatnich latach zmagał się ze skutkami suszy.

Chińskie firmy eksportowały do Rosji przez Turcję i Zjednoczone Emiraty Arabskie karabiny, kamizelki kuloodporne i części dronów.

Władze USA nie pokazały jak dotąd dowodów, że należąca do chińskiej firmy platforma TikTok zagraża bezpieczeństwu narodowemu – oświadczył w czwartek rzecznik chińskiego MSZ Wang Wenbin. Oskarżył Waszyngton o "nieuzasadnione ataki" na aplikację.

Trwa inwazja Rosji na Ukrainę wspomaganą przez demokracje Zachodu. Chiny mogłyby przyczynić się do jej zakończenia, ale tego nie robią. - Rozsiadły się na wzgórzu i obserwują walczące tygrysy. W takiej sytuacji nikt nie schodzi ze wzgórza, dopóki nie zobaczy, kto wygrywa - mówi w rozmowie z WP Radosław Pyffel .

Choć ciężko to sobie wyobrazić, Chiny wykupiły już połowę wszystkich zapasów zbóż, kukurydzy i ryżu na świecie. Efekt będzie taki, że jedzenie stanie się jeszcze droższe niż obecnie. Inwestycja kosztowała Chińczyków 100 mld dolarów, czyli ponad trzykrotnie więcej niż wydawali jeszcze przed dekadą.

Rząd Mateusza Morawieckiego może utrudnić inwestycje w infrastrukturę telekomunikacyjną chińskim firmom. Chińczycy, nie czekając na ostateczny kształt polskiej ustawy, już teraz grożą odwetem, który może być dla nas bardzo dotkliwy.

Przed kilkunastoma tygodniami Chińczycy przecierali oczy ze zdziwienia: nad miastami nie unosił się smog, a zadzierając głowę można było dostrzec niebo. Rzecz dotąd niespotykana. Niestety, jakość powietrza szybko wróciła do bardzo niechlubnych poziomów.

Po trzech miesiącach przerwy Poczta Polska przywróciła możliwość wysyłania przesyłek do Chin. Przerwa miała związek z pandemią koronawirusa.

Ikea uruchamia swoje placówki w krajach, które łagodzą swoje restrykcje. Ruszyły już m.in. trzy centra handlowe w Chinach i po jednym w Izraelu i Niemczech. Sieć deklaruje, że zainteresowanie klientów jest duże.

AliExpress to nadal lubiana przez Polaków platforma zakupowa. Mniej jednak kupujemy ubrań, a do wirtualnych koszyków wkładamy to, co pozwala umilić czas spędzony w domu. Taka potrzeba chwili.

Azjatyckie prostytutki mają problem, zainteresowanie ich usługami znacznie spadło przez epidemię koronowirusa z Chin. Kobiety muszą albo kłamać co do obywatelstwa, albo obniżać stawki nawet o połowę.

Koronawirus. Wojewódzki Inspektorat Sanitarny (WIS) w Bydgoszczy poinformował, że turysta z Azji zgłosił się do jednego ze szpitali w regionie. Mężczyzna miał podwyższoną temperaturę i typowo grypowe objawy.

Kupujemy warzywa, które kosztują 2-3 złote za kilogram a przyjechały do nas z antypodów. Jak to możliwe, skoro po drodze spalono tony paliwa, a nad transportem czuwały dziesiątki ludzi? Ściąganie cebuli, czosnku czy węgla z drugiego końca świata może wydawać się bez sensu. Ale jakimś cudem się opłaca.

Koronawirus jest wykrywany o kolejnych osób w Chinach, a nowe przypadki odnotowano także w Tajlandii, Korei Południowej i Australii. Istnieje również ryzyko, że wirus przedostał się do USA. Czy Polacy mają czego się obawiać?