Premia za szybkość - to element polityki prorodzinnej w Szwecji. Jeśli kolejne dziecko urodzi się w ciągu 30 miesięcy od urodzenia poprzedniego, to urlop rodzicielski można wydłużyć nawet o rok. Zdaniem minister rodziny Elżbiety Rafalskiej wprowadzenie takiego rozwiązania jest warte rozważenia także w Polsce.
W tym roku może urodzić się nawet 400 tys. dzieci. Tylko w ciągu pierwszego półrocza urodzeń było o 14 tysięcy więcej niż przed rokiem. - To po części efekt programu 500+, ale nie tylko - ocenia minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.
Czas rozprawić się ze stereotypami. Obawy się nie spełniły - Elżbieta Rafalska podsumowuje dwa lata działalności Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
W przyszłym roku program 500+ nie jest zagrożony i będzie funkcjonował w obecnej formie. Na żłobki rząd da trzy razy więcej pieniędzy niż teraz. Liczba bezrobotnych może natomiast spaść poniżej miliona osób - zapowiedziała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.
Rodziny, które chciały otrzymać świadczenie z programu Rodzina 500+ z wyrównaniem, miały czas do końca października, by złożyć wniosek. W dalszym ciągu mogą to zrobić, ale nie otrzymają już pieniędzy za poprzednie miesiące.
W przyszłym roku na realizację programu "Maluch+", służącego rozwojowi instytucji opieki nad dziećmi do lat trzech, będzie trzykrotnie więcej środków niż w dwóch poprzednich edycjach - poinformowała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.
Już 2,5 miliona osób złożyło wnioski o świadczenie 500+ - poinformowała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska. Wniosek warto złożyć do końca października. Inaczej nie będzie można liczyć na wyrównanie.
Polska jest unijnym liderem w walce z ubóstwem. - Wzrost wynagrodzeń, spadek bezrobocia i wprowadzenie programu 500+ to główne czynniki mające wpływ na spadek ubóstwa w Polsce - powiedziała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.
Koniec podziału na lepszych i gorszych opiekunów? Elżbieta Rafalska zapowiada wyrównanie zasiłków dla opiekunów niepełnosprawnych. Dziś rodzice dostają więcej pieniędzy niż w sytuacji, gdy inwalidą opiekuje się brat, siostra czy wujek.
Fiaskiem zakończył się rozmowy rządu w sprawie podwyżek dla lekarzy - rezydentów. Były minister zdrowia Bartosz Arłukowicz (PO) zaproponował, aby z Funduszu Pracy przeznaczyć 135 mln zł na podwyżki dla rezydentów. - Fundusz Pracy nie służy środkom na ochronę zdrowia - tak minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska skwitowała pomysł polityka PO.
- Jako minister rodziny jestem zwolenniczką każdej wolnej niedzieli - powiedziała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska. A co z 500+ dla emerytów? - Decydujący głos będzie miał minister finansów Mateusz Morawiecki - odpowiedziała.
- Nie jest przesądzone, czy w 2018 r. zostanie uruchomione wsparcie dla polskich seniorów w postaci emerytury 500+ - powiedziała w sobotę w Szczecinie minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.
Wciąż nie wszystkie rodziny złożyły wniosek o przyznanie świadczenia 500+ na kolejny okres. A jeżeli nie chcą stracić tysiąca złotych, to muszą się pośpieszyć. By dostać świadczenie z wyrównaniem za dwa miesiące, trzeba dokumenty złożyć do końca października. Pieniądze na koncie będą wtedy jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia.
Aby otrzymywać świadczenie 500+ w nowym okresie zasiłkowym należy ponownie złożyć wniosek - przypomina szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska. Lepiej z tym nie czekać, bo pieniądze mogą przepaść.
MRPiPS przypomina, że złożenie kompletnego i prawidłowo wypełnionego wniosku w październiku gwarantuje, że świadczenie będzie wypłacone do końca grudnia z wyrównaniem za październik i listopad.
Już ponad 176 tys. 250 osób złożyło do 25 września swoje pierwsze wnioski o emeryturę. 1 października wchodzą w życie przepisy przywracające wiek emerytalny: 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn.
W ciągu tygodnia ZUS przyjął 90,5 tysiąca wniosków od osób ubiegających się po raz pierwszy o emeryturę - poinformowała w Gorzowie Wielkopolskim minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska. W jej ocenie to znakomity start reformy.
Liczba złożonych w sierpniu pozwów o alimenty znacząco wzrosła. Jest to wynik obowiązujących od 1 sierpnia nowych przepisów regulujących program 500+. Zmiany dotykają samotnych rodziców, którzy teraz muszą przedstawić wyrok poświadczający zasądzenie alimentów na rzecz dzieci. Część samotnych rodziców nie spełnia tego warunku, wobec czego ich dzieci nie mogą już być objęte programem.
Planów na realizację tych obietnic wyborczych na razie nie ma i trzeba raczej doceniać to, co PiS już zrobiło w polityce prorodzinnej - taki jest wydźwięk słów Elżbiety Rafalskiej, które padły w jednym z wywiadów, jakich udzieliła podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy.
Do 30 sierpnia złożono blisko 2 mln wniosków o 500+ na nowy okres zasiłkowy. Aby nie było przerwy w wypłacie świadczeń, wniosek trzeba było złożyć przed końcem sierpnia.
Do końca sierpnia zostało mało czasu, a tylko złożenie wniosku o 500 plus do końca miesiąca daje gwarancję wypłaty świadczenia bez przestoju. Jak podaje ministerstwo rodziny, rodzice złożyli już 1,8 mln wniosków, w tym 504,4 tys. przez internet.
Ci, co nie chcą mieć przerw w wypłatach 500 zł na dziecko powinni do 31 sierpnia złożyć dokumenty we właściwym dla siebie urzędzie. - W przyszłym roku wprowadzona zostanie jedna zmiana w składaniu wniosków o 500+ - zapowiedziała szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska.
Minister rodziny Elżbieta Rafalska apeluje do samorządów, żebym w miarę możliwości wydłużyły w ostatnich dniach sierpnia godziny pracy urzędów przyjmujących wnioski o 500 zł na dziecko.
Aby otrzymywać świadczenie 500+ w nowym okresie zasiłkowym, który zacznie się w październiku, trzeba ponownie złożyć wniosek. Złożenie go w sierpniu gwarantuje, że nie będzie przerwy w wypłacie świadczeń - przypomina szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska w rozmowie z PAP.
Lubuskie - 39 proc., małopolskie - 43 proc., mazowieckie - 48,03 proc. - tylko tyle wydano decyzji w programie Rodzina 500+ w najgorszych województwach. Chodzi tylko o rodziny, w których jeden z rodziców pracuje za granicą. W ten sposób kilkadziesiąt tysięcy Polaków wciąż czeka na pieniądze.