Mimo kolejnej spadkowej sesji za oceanem oraz dzisiejszej przeceny rynków azjatyckich europejskie parkiety rozpoczęły środowe notowania we względnie spokojnych nastrojach. Inwestorów na naszym kontynencie nie wystraszyły ani słabsze od oczekiwań wyniki ikony amerykańskiej branży wysokich technologii – Apple, ani obniżenie perspektywy ratingu Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej.