1500 zł to za mało. Wynagrodzenia w górę
Rząd zajmie się dzisiaj między innymi ustalaniem wysokości przyszłorocznej płacy minimalnej. Przedstawiciele związków zawodowych domagają się, by płaca minimalna w przyszłym roku wyniosła 1676 złotych brutto. Pracodawcy uważają, że nie może być wyższa niż 1600 złotych brutto.
12.06.2012 | aktual.: 12.06.2012 10:45
Spór o wysokość płacy minimalnej pomiędzy pracownikami i pracodawcami trwa nie od dzisiaj. Jak powiedział IAR szef OPZZ Jan Guz, najniższe wynagrodzenie nie powinno być niższe niż połowa średniej krajowej. Według Jana Guza w ostatnich trzech latach płaca minimalna była niedoszacowana z uwagi na zaniżone wskaźniki makroekonomiczne. Dodał, że gdyby najniższe wynagrodzenie wyniosło 1676 złotych, to byłoby to 44,5 procent średniej krajowej.
W ten sposób zbliżalibyśmy się do oczekiwanej przez pracowników połowy średniej krajowej - zaznaczył Jan Guz.
Inaczej problem płacy minimalnej widzą przedstawiciele pracodawców. Według nich zbyt wysokie podniesienie najniższego wynagrodzenia spowoduje większą inflację i obniży konkurencyjność polskich firm. Jak podkreśla Zbigniew Żurek z Business Centre Club, płaca wyższa niż 1600 złotych zniechęciłaby pracodawców do zwiększania zatrudnienia. Rozmówca IAR opowiada się za likwidacją płacy minimalnej. Mówi, że istnienie płacy minimalnej jest niekorzystne szczególnie dla biedniejszych regionów i mniej wykwalifikowanych ludzi. Dodaje, że lepiej zarobić niewiele niż nie zarobić nic. Minister Pracy Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział IAR, że płaca minimalna w wysokości 1600 złotych to propozycja godna.
Obecna wysokość płacy minimalnej to 1500 złotych brutto.