22 Lokalne Grupy Rybackie otrzymają ok. 440 mln zł
Blisko 440 mln zł otrzymają 22 Lokalne Grupy Rybackie (LGR) - poinformował w czwartek minister rolnictwa Marek Sawicki. Pieniądze mają być przeznaczone m.in. na rozwój sektora rybackiego, podnoszenie jakości produktów i środowiska na obszarach rybackich.
04.08.2011 | aktual.: 04.08.2011 15:21
Resort rolnictwa wybrał 22 najlepsze LGR, które uzyskały najwyższą liczbę punktów w ramach unijnego II konkursu na wybór Lokalnych Grup Rybackich do realizacji Lokalnych Strategii Rozwoju Obszarów Rybackich.
Najlepiej wypadło stowarzyszenie Lokalna Grupa Rybacka "Wielkie Jeziora Mazurskie". Suma środków finansowych zakontraktowanych dla wybranych w ramach II konkursu stowarzyszeń wyniosła ok. 440 mln zł.
- Budżet wspólnej polityki rybackiej dla Polski na lata 2007-2013 to ok. 1 mld euro, a więc - w zależności od przelicznika - ok. 4 mld zł. Na Lokalne Grupy Rybackie w tym działaniu przeznaczamy jedną trzecią budżetu - to jest ponad 313 mln euro. Z tego w pierwszej edycji w poprzednim roku zostały podpisane umowy z 26 grupami na kwotę ponad 800 mln zł, dzisiaj podpisaliśmy umowy z kolejnymi 22 LGR, które zakontraktowały środki w wysokości ok. 440 mln zł - powiedział na konferencji prasowej Sawicki.
Minister powiedział, że w Polsce działa 48 LGR na terenie 16 województw.
Lokalne Grupy Rybackie to stowarzyszenia, które zrzeszają przedstawicieli sektora rybackiego, publicznego - np. gminy, oraz przedstawicieli sektora społecznego - osoby działające na terenach zależnych od rybactwa. Aby uzyskać wsparcie z UE, grupy musiały przygotować wspólne projekty i wziąć udział w konkursie
Sawicki poinformował, że w czwartek w resorcie odbyło się spotkanie z przedstawicielami związków zawodowych i organizacji zrzeszonych w strukturach europejskich COPA -COGECA.
- Dyskutowaliśmy na temat reformy Wspólnej Polityki Rolnej (po 2013 r. - PAP), widać wzajemną troskę o przyszły jej kształt, o konieczność daleko posuniętych zmian w tej Wspólnej Polityce Rolnej na rzecz jej unowocześnienia, uczynienia z niej polityki rozwojowej. To co ciągle podkreślamy, zależy nam na tym, aby dobry budżet tej polityki, był jednocześnie sprawiedliwie w Europie dzielony i żeby jednak odejść od historycznych tytułów dopłatności - powiedział Sawicki. Dodał, że organizacje rolnicze wspólnie występują, by kontynuować starania o wyrównanie poziomów dopłat rolnikom.