5‑latka z mandatem za sprzedaż lemoniady. "Chciała po prostu uszczęśliwiać ludzi"
Urzędnicy z Londynu chyba zbyt poważnie podeszli do swoich obowiązków. Nakazali dziewczynce usunąć stoisko i wręczyli jej mandat w wysokości 150 funtów.
21.07.2017 13:45
Przedsiębiorcza 5-latka chciała skorzystać na tym, że w okolicy jej domu trwał festiwal muzyczny i ustawiła na ulicy stoisko z lemoniadą. Za kubeczek napoju brała od 50 pensów do 1 funta. Wówczas do akcji wkroczyli bohaterscy urzędnicy pilnujący przestrzegania opłaty targowej. O sprawie informuje bbc.com.
Urzędnicy podeszli do 5-latki, wręczyli jej mandat w wysokości 150 funtów i kazali zlikwidować stoisko. Wytłumaczyli, że nie może handlować bez zezwolenia. Dziewczynka się rozpłakała i pobiegła do ojca z pytaniem, czy zrobiła coś złego. Była bardzo dumna ze swojego stoiska, a reakcja urzędników była dużym ciosem. Jej ojciec podkreśla, że chciała tylko uszczęśliwiać ludzi.
Mężczyzna nie zostawił tak sprawy i postanowił interweniować w urzędzie. Ten wycofał mandat. W opublikowanym oświadczeniu można przeczytać, że "sytuacja nie powinna mieć miejsca". Rodzina ma również otrzymać przeprosiny.