6,8 proc. mieszkańców Śląska ma zaległe zobowiązania konsumenckie

Na koniec 2011 r. 6,8 proc. mieszkańców woj. śląskiego nie regulowało swoich zobowiązań konsumenckich w terminie. Najwięcej takich osób jest w Zachodniopomorskim - 7,8 proc., a najmniej w Podkarpackim - 2,9 proc.

14.02.2012 | aktual.: 14.02.2012 14:17

Województwo śląskie zajmuje czwarte miejsce w kraju pod względem odsetka osób, które mają zaległe płatności.

We wtorek w Katowicach przedstawiciele Biura Informacji Gospodarczej InfoMonitor przedstawili śląską część ogólnopolskiego raportu InfoDług. Wynika z niej, że w woj. śląskim wartość niespłacanego zadłużenia sięgała na koniec 2011 r. ok. 6,73 mld zł, czyli o ponad 2,2 mld zł więcej niż na koniec 2010 r. Oznacza to przyrost kwoty niespłaconych należności w tym regionie o ok. 51 proc.

Łączna wartość niespłaconych należności w drugim w kolejności woj. mazowieckim sięgnęła z końcem grudnia 2011 r. - 4,88 mld zł. Najmniejsze zadłużenie mieszkańców (572 mln zł) odnotowano w czwartym najmniej ludnym regionie w Polsce - woj. świętokrzyskim.

Liczba nierzetelnych dłużników w woj. śląskim z końcem ub. roku sięgnęła 313 tys. osób - najwięcej w wartościach bezwzględnych w całym kraju. W porównaniu do listopada 2010 r. wartość ta wzrosła o prawie 17 tys. osób. W kolejnym pod tym względem woj. mazowieckim było to ponad 255 tys. osób; w Świętokrzyskim - niecałe 42 tys. osób.

Najbardziej ryzykowną grupą statystyczną w woj. śląskim są mężczyźni w wieku od 30 do 39 lat (24 proc. wszystkich nierzetelnych dłużników w regionie). Identyczny profil klienta podwyższonego ryzyka obowiązuje w całym kraju.

Przeciętne zaległe zobowiązanie w woj. śląskim wynosi ok. 21,5 tys. zł, w stosunku do danych z końca 2010 r. jest wyższe o 6,4 tys. zł (wzrost o 43 proc). 21,5 tys. zł to najwyższa średnia zadłużenia wśród mieszkańców wszystkich województw - wartość ta jest wyższa o niespełna 4,5 tys. zł niż podobne niespłacone w terminie zadłużenie przeciętnego Polaka (ok. 17 tys. zł).

W skali Polski 60 proc. ujętych w raporcie InfoDług zaległych zobowiązań to kwoty, które nie przekraczają 5 tys. zł.

Rekordzistą pod względem wysokości zaległego zadłużenia jest mieszkaniec Mazowsza, którego nieterminowe długi na koniec 2011 r. przekroczyły 96 mln zł. Według przedstawicieli BIG InfoMonitora - są to przede wszystkim niespłacone terminowo kredyty na zakup papierów wartościowych i akcji.

W pierwszej dwudziestce Polaków z największymi kwotami przeterminowanych długów nie ma osób z woj. śląskiego. Pierwszy na tej liście mieszkaniec regionu ma zaległe zobowiązania nie większe niż 5 mln zł.

Wiadomo, że - w całym kraju - jedną z przyczyn stosunkowo szybkiego przyrostu sum zaległych płatności są szybko narastające karne odsetki.

Jak wynika z najnowszego raportu, terminowo swoje zaległości spłaca ok. 95 proc. Polaków, ale łączna kwota zaległych płatności na koniec ubiegłego roku sięgnęła 35,34 mld zł. Rok wcześniej było to ok. 10 mld zł mniej, co oznacza przyrost o ok. 40 proc. Na koniec 2011 roku nie radziło sobie z terminowym regulowaniem zaciągniętych zobowiązań niemal 2,1 mln Polaków.

W raporcie InfoDług ujmowane są wyłącznie zobowiązania konsumenckie. Nie trafiają tam zobowiązania publicznoprawne, jak zaległości podatkowe czy niezapłacone składki ubezpieczeń społecznych lub zdrowotnych.

Zgodnie z uregulowaniami prawnymi, BIG InfoMonitor gromadzi dane dotyczące zobowiązań osób i firm - korzystając z danych Biura Informacji Kredytowej, bazy Związku Banków Polskich, a także bazy własnej, gdzie trafiają dane z największych polskich firm telekomunikacyjnych, pożyczkowych, leasingowych, ubezpieczeniowych, spółdzielni mieszkaniowych oraz miast i gmin prowadzących ośrodki pomocy społeczne (zadłużenie alimentacyjne).

BIG InfoMonitor jest spółką zależną sektora bankowego - jej głównym akcjonariuszem jest Biuro Informacji Kredytowej.

Źródło artykułu:PAP
kredytśląskwierzytelności
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)