Rynek zarządzania wierzytelnościami rośnie, gdy gospodarka przeżywa trudności. Oczywiście, jeśli sytuacja nie jest bardzo zła i nie trwa długo. To, że mówi się o coraz większych kwotach z nim związanych, wcale nie musi oznaczać wysokiego wzrostu przychodów podmiotów na nim funkcjonujących. Jednym słowem dla rynku wierzytelności jest dobrze, gdy jest jedynie umiarkowanie źle.