Akcje na GPW znowu podrożały
Po świątecznej przerwie czwartkowe notowania rozpoczęły się od przeceny na WIG20, ale strona popytowa od razu przeszła do ofensywy. Kupujących umacniały niezłe raporty polskich blue chipów oraz środowe zwyżki na Wall Street.
Rano przed sesją dobre wyniki za trzeci kwartał przedstawił BZWBK (zyski na poziomie 263 mln PLN, oczekiwano: 190-220 mln PLN) oraz PGNIG (zyski na poziomie 406 mln PLN, oczekiwano: 385 mln PLN). Konsekwencją tych danych był wzrost w wysokości 4,89 % dla poznańskiego banku oraz 4,78 % dla gazowego giganta. Pozytywną informacją była także prognoza podana przez KGHM. Konglomerat ogłosił, iż zwiększa przewidywany zysk za 2009 do kwoty 2,25 mld PLN. Oprócz tych dobrych wiadomości siłę kupujących wspierały wzrosty na europejskich giełdach i ogólnie optymistyczny nastrój na tychże parkietach. O godzinie 15:30 Departament pracy USA ogłosił lepsze od oczekiwań dane na temat ilości bezrobotnych, który pokazał, że ilość osób pobierająca zasiłki spadła o 139 tys. do 5,63 mln, natomiast liczba nowych bezrobotnych zmniejszyła się w zeszłym tygodniu o 12 tys. do 502 tys. Po publikacji tych danych WIG20 jeszcze raz przyspieszył wzrost i ostatecznie zamknął się na poziomie 2 393,5 pkt. co jest maksimum dziennym i drugim
najwyższym wynikiem od początku roku, a akcje KGHM, PKOBP, PEKAO oraz BZWBK były najdroższe w 2009. Obroty wyniosły 1 464 mln PLN.
Wykres indeksu WIG Przerwa świąteczna dodała popytowi skrzydeł i czwartkową sesję indeksy w Warszawie zakończyły na plusach. Szeroki rynek wyznaczył nowe szczyty miesiąca i istotnie zbliżył się do oporu w postaci 40 298 pkt, do którego brakuje już tylko 69 pkt. Chęć zakupów, potwierdzał wczoraj również spory obrót, sięgający na zamknięciu prawie 1,9 mld zł. Na wykresie indeksu powstała już trzecia w tym miesiącu biała świeca marubozu, która w korelacji z coraz wyższymi wskazaniami oscylatorów podtrzymuje optymistyczne nastawienie rynku w ostatnich dniach. Na uwagę zasługuje jedynie ADX, który po osiągnięciu progu 20 pkt, wskazującym na brak zdecydowanego trendu, pozostaje w tym obszarze pomimo sześciu dni wzrostów. Fakt ten można interpretować na dwa sposoby. Przede wszystkim, istnieje możliwość powstania nowego trendu w najbliższym czasie, pod warunkiem odbicia ADX w trakcie dalszych wzrostów, ale z drugiej strony jest to również sygnał ostrzegawczy, że na rynku panuje równowaga sił i nagły zwrot na południe nie jest
wykluczony. Wobec pozostałych czynników, potwierdzających pozytywne nastawienie na rynku można jednak spodziewać się, że dzisiejsza sesja przetestuje opór, a przyszły tydzień zależny będzie w głównej mierze od powodzenia tego ruchu.
BM Banku BPH