Aktywizacja zawodowa zamiast pomocy socjalnej

System pomocy społecznej w Polsce wymaga natychmiastowej zmiany. Jeśli nic się nie zmieni, wychowamy kolejne pokolenia żyjące z publicznych pieniędzy. Ubodzy nie chcą iść do pracy, bo z niskim wykształceniem nie mają szans na znalezienie pracy. A za siedzenie na zasiłku dostaną niemal tyle samo co na etacie.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Specjaliści alarmują, że w Polsce mamy za dużo osób stale korzystających z pomocy socjalnej. Okazuje się, że system źle funkcjonuje, pracownicy socjalni nie mają motywacji do wyciągania rodzin z ubóstwa, a same rodziny przyjmują roszczeniową postawę wobec państwa.

Jak donosi "Dziennik Gazeta Prawna", najgorsza sytuacja jest na północy i wschodzie kraju, gdzie mieszkańcy małych miejscowości i wsi stanowią aż 60 proc. osób pobierających świadczenia socjalne. Dochodzi do tego największe bezrobocie, związane z niskim poziomem edukacji i mała liczbą zakładów przemysłowych. Aż 80 proc. ubogich, korzystających z pomocy państwa, pobiera świadczenia od ponad 10 lat. Oznacza to, że albo nie potrafią, albo nie chcą powrócić na rynek pracy.

Eksperci są przeciwni podwyższaniu wysokości zasiłków. Ich zdaniem, nie powinny one przekraczać płacy minimalnej. Wysokie zasiłki zniechęcają do poszukiwania pracy, jeśli podobne pieniądze bezrobotny otrzyma bez wychodzenia z domu.

Największym problemem jest dziurawy system. Pracownicy socjalni nie mają dość czasu, by pomóc wszystkim rodzinom. Najskuteczniejszą metodą walki z nieuczciwymi i biernymi są kontrakty pomiędzy pracownikiem socjalnym a korzystającym z pomocy. W umowach zobowiązują się oni do wykonania konkretnego działania, np. próby podjęcia pracy, wizyty w urzędzie pracy, czy też podjęcia szkolenia. Jeśli bezrobotny uchyla się od tego obowiązku, gmina ma prawo odebrać pomoc finansową lub przekształcić ją na dobra rzeczowe.

kj

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy