Analitycy przewidują wzrosty i typują spółki na 2009 rok
Firmy, których produkty cieszą się stałym popytem, przedstawiciele sektora energetycznego i niektóre banki - to propozycje analityków dla inwestorów na przyszły rok. Choć kreślą czarne scenariusze, za bardziej prawdopodobny uważają wzrost na GPW - czytamy w "Parkiecie".
Początek tygodnia na warszawskim parkiecie był wyjątkowo udany dla inwestorów. Główne indeksy rosły: WIG20 zyskał 4,7 proc. (do 1814,51 pkt), a szeroki indeks WIG wzrósł o 3,9 proc. (do 28043,82 pkt). Podobna sytuacja była na innych europejskich rynkach (wyraźnie rósł niemiecki DAX, francuski CAC 40 czy brytyjski FTSE). Inwestorom udzielił się optymizm amerykańskich graczy, którzy w piątek ochoczo kupowali akcje. Ich postawa była o tyle ciekawa, że kilka godzin wcześniej na rynek trafiły dużo gorsze od spodziewanych dane z tamtejszego rynku pracy.
Biura maklerskie wytypowały też firmy, na które warto zwrócić uwagę przy budowaniu przyszłorocznego portfela. - Wśród naszych typów są m.in. spółki niecykliczne. Stawiamy na firmy, które nie mają problemów z zapełnieniem portfela zleceń, m.in. PBG, Budimex czy Asseco Poland, oraz na przedsiębiorstwa charakteryzujące się "sztywnym" popytem ze strony klientów (Cyfrowy Polsat czy Multimedia Polska) - wskazał Pająk. Zwracał też uwagę, że w momencie odreagowania bessy inwestorzy mogą zainteresować się też Pekao i PKO BP oraz GTC. Typy DM IDMSA prawie pokrywają się ze wskazaniami strategów UniCredit.
Więcej w "Parkiecie".