Analiza futures na WIG20 - przed otwarciem
Otwarcie kontraktów uplasowało się wczoraj 4 punkty poniżej wtorkowej ceny odniesienia, co w kontekście przedsesyjnych wiadomości o możliwym bankructwie Chryslera i General Motors było na pewno nienajgorszym wynikiem.
02.04.2009 07:56
Otwarcie kontraktów uplasowało się wczoraj 4 punkty poniżej wtorkowej ceny odniesienia, co w kontekście przedsesyjnych wiadomości o możliwym bankructwie Chryslera i General Motors było na pewno nienajgorszym wynikiem. Jednak po kilkuminutowym zrywie popytu i dotarciu kontraktów w okolice środkowej linii Pitchforka, bykom ewidentnie zabrakło determinacji do dalszej walki.
Konsekwencją tego było błyskawiczne przejęcie inicjatywy przez sprzedających, którym udało się wykreować naprawdę silny ruch cenowy. W wyniku tak jednostronnej dominacji podaży naruszeniu uległa ważna strefa wsparcia Fibonacciego: 1486 – 1493 pkt., generując tak naprawdę sygnał sprzedaży. To wyłamanie okazało się jednak jedynie chwilowym wybrykiem sprzedających, gdyż notowania kontraktów bardzo szybko powróciły do w/w zakresu cenowego.
Po dwugodzinnej konsolidacji nastąpiło ostatecznie wybicie górą, w wyniku czego kontrakty znalazły się z powrotem ponad poziomem przełamanej wcześniej dolnej linii kanału trendowego. Tutaj sugerowałem ustawić zlecenie zabezpieczające, gdyż można było przypuszczać, że takie ponowne wybicie doprowadzi ostatecznie do znaczącego umocnienia się rynku. Tak w istocie się stało i po chwili kontrakty testowały już poziom wytyczony przez środkową median line. Tej bariery podażowej kupującym nie udało się jednak sforsować i tym samym po raz kolejny doszło tutaj do zatrzymania zainicjowanego przez stronę popytową ruchu wzrostowego.
Ostatecznie zamknięcie FW20M09 wypadło na poziomie: 1521 pkt., co stanowiło niewielki wzrost wartości kontraktu (0.13%) w stosunku do wtorkowej ceny odniesienia.
Ocena układu technicznego i strategia gry
Biorąc pod uwagę wczorajszy przebieg sesji za oceanem (indeks S&P500 wzrósł o 1.66%), a także dzisiejsze nastroje panujące na rynkach azjatyckich (gdy opracowuję niniejszych komentarz japoński Nikkei zyskuje ponad 4%), już na początku notowań dojdzie zapewne do przełamania środkowej linii Pitchforka i strefy cenowej Fibonacciego: 1541 – 1546 pkt. (szczegóły na załączonym wykresie). Jak podkreślałem w swoich wcześniejszych opracowaniach, w wyniku takiego wyłamania układ techniczny kontraktów ulegnie poprawie i wydaje się, że ponownie faworytami najbliższych sesji giełdowych powinny pozostawać byki. Oczywiście warunkiem, by tak się mogło stać będzie konieczność utrzymania notowań kontraktów ponad znanym nam już zakresem: 1541 – 1546 pkt. W innym bowiem przypadku układ techniczny FW20M09 zacznie się coraz bardziej komplikować i niewątpliwie nastąpią problemy z jego interpretacją.
Osobiście bardzo poważnie biorę pod uwagę taką ewentualność, gdyż może się tak zdarzyć, iż korekta ruchu pięciofalowego (z jaką mamy w tej chwili do czynienia) przybierze charakter złożony i nieregularny. Jak uczy doświadczenie, niezwykle trudno podejmuje się wówczas decyzje inwestycyjne, gdyż tak naprawdę rynek dryfuje w trendzie bocznym i cechuje się ogromną zmiennością. Niemniej jednak anulowanie bariery podażowej: 1541 – 1546 pkt. powinno okazać się stosunkowo istotnym wskazaniem inwestycyjnym, sugerującym otwarcie długich pozycji.
W swoich wczorajszych komentarzach online zaproponowałem jednak, by obserwować także intradayową barierę podażową: 1552 – 1557 pkt., i traktować ją jako swoistego rodzaju filtr cenowy dla zakresu: 1541 – 1546 pkt. Nadal podtrzymuję tę sugestię, gdyż w wymienionym obszarze cenowym koncentruje się naprawdę wiele interesujących i ważnych zniesień/projekcji cenowych Fibonacciego. Po przełamaniu strefy: 1552 – 1557 pkt. oczekiwałbym zatem podejścia kontraktów do znanego nam już obszaru oporu: 1587 – 1594 pkt. Tutaj zachowałbym szczególną ostrożność, gdyż w dalszym ciągu można spodziewać się w tym obszarze sporej presji podażowej.
Tak jak podkreślałem wcześniej, ewidentnym sygnałem słabości i niezdecydowania rynku byłby powrót notowań FW20M09 poniżej poziomu: 1541 pkt i środkowej linii Pitchforka (zakładając, że wcześniej nastąpi oczywiście wybicie). Gdyby doszło do takiej sytuacji, osobiście wstrzymałbym się wówczas z podejmowaniem jakichkolwiek decyzji inwestycyjnych i poczekał na wyklarowanie się bieżącej sytuacji na warszawskim parkiecie.
Paweł Danielewicz
Analityk
DM BZ WBK
| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |