Analiza futures na WIG20 - przed otwarciem

Tak wysokie otwarcie (w powiązaniu z ważną strefą oporu Fibonacciego: 1537 – 1543 pkt.) stało się jednak czynnikiem zmniejszającym szansę byków na prowadzenie agresywnego handlu przez całą sesję – bez wyraźnego sprzeciwu ze strony sprzedających.

Jak mogliśmy się przekonać, rzeczywiście po chwilowym naruszeniu poziomu: 1543 pkt., rynek wszedł na długie godziny w fazę stabilizacji. Bykom zaczęło brakować zatem sposobów na to, by pokonać niedźwiedzi w wyżej wymienionym rejonie cenowym. Każda próba wybicia kończyła się bowiem wyraźnym niepowodzeniem strony popytowej. Dodatkowo około godziny 14.00 nastąpiło wyraźne naruszenie poziomu: 4000 pkt. na DAX-ie, co dodatkowo zniechęciło naszych kupujących do inicjowania kolejnych ataków.

Zaistniałą okoliczność zaczęły zatem coraz śmielej wykorzystywać niedźwiedzie, którym udało się w końcowej fazie sesji przejąć całkowitą kontrolę nad rynkiem. Czynnikiem zwiększającym presję podażową była także szybka realizacja zysków na rynkach amerykańskich. Tam bowiem, po stosunkowo wysokim otwarciu, byki również oddały inicjatywę niedźwiedziom, co w oczywisty sposób musiało wpłynąć na charakter handlu na rynkach europejskich.

Ostatecznie zamknięcie kontraktów wypadło na poziomie: 1490 pkt., co stanowiło spadek o 0.13% w stosunku do czwartkowej ceny odniesienia. Warto nadmienić, że na przestrzeni całego tygodnia bykom udało się wypracować niewielki wzrost wynoszący: 0.8%.

Przed moim urlopem wiele miejsca poświęciłem w swoich komentarzach analizie formacji ABCD, spełniającej ważny warunek: AB = CD. Jak wiadomo, projekcje cenowe w/w struktury koncentrowały się w obszarze oporu: 1482 – 1486 pkt. Z przedstawionego wykresu wynika, że strona popytowa miała zauważalny problem z pokonaniem tutaj niedźwiedzi. Gdy wreszcie środowy atak przyniósł bykom pożądany skutek, strefa: 1482 – 1486 pkt. zamieniła się w barierę popytową, a kupującym udało się ostatecznie dotrzeć do kolejnej zapory podażowej Fibonacciego: 1537 – 1543 pkt. Tutaj jednak nastąpił zmasowany atak sprzedających, w wyniku czego piątkowe zamknięcie uplasowało się niewiele ponad poziomem: 1486 pkt. Jak widać na załączonym wykresie, w rejonie wspomnianej już strefy: 1537 – 1543 pkt. przebiega wewnętrzna linia trendu (kolor czerwony) i zielona, górna linia Pitchforka. Te elementy wzmacniają zatem znaczenie wymienionego oporu.

Obecnie w dalszym ciągu skupiałbym się na obserwacji zakresu: 1482 – 1486 pkt., choć nie ukrywam, że jakiekolwiek działania inwestycyjne przedsięwziąłbym dopiero po przełamaniu strefy: 1452 – 1457 pkt. (nie pokazałem jej na załączonym wykresie), bądź kluczowego w tej chwili obszaru wsparcia: 1428 – 1431 pkt. Do tego czasu utrzymywałbym długie pozycje, które starałbym się właśnie zamykać dwuetapowo (po zanegowaniu strefy: 1452 – 1457 pkt., i w dalszej kolejności: 1428 – 1431 pkt.).

W przypadku przełamania tego ostatniego zakresu rozważyłbym także sprzedaż kontraktów (otwarcie krótkich pozycji), choć by to uczynić, musiałbym uzyskać wyraźne potwierdzenie słabości rynku kasowego (np. w postaci naruszenia ważnej bariery popytowej Fibonacciego na WIG-u 20 – o szczegółach będę jednak na bieżąco informował w swoich opracowaniach online).

Tak jak podkreślałem na wstępie, nadal zwracałbym także baczną uwagę na znany nam już obszar cenowy: 1482 – 1486 pkt. Wydaje się, że jeśli po ewentualnym naruszeniu tego wsparcia strona popytowa nie zareaguje odpowiednio szybko, niedźwiedzie mogą przejąć inicjatywę na nieco dłużej. Jedynie chwilowe naruszenie poziomu: 1482 pkt. byłoby naturalnie oznaką siły rynku i mogłoby stanowić zapowiedź dalszej, ofensywnej postawy strony popytowej. O kolejnych długich pozycjach pomyślałbym jednak dopiero z chwilą anulowania ważnego oporu Fibonacciego, przebiegającego w przedziale: 1537 – 1543 pkt.

Paweł Danielewicz
Analityk
DM BZ WBK

| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |