Azja rośnie coraz szybciej

Azjatycki Bank Rozwoju drugi raz w ciągu krótkiego okresu podniósł prognozy wzrostu gospodarczego dla rynków wschodzących z regionu.

Łukasz Wróbel
Źródło zdjęć: © Open Finance

Według szacunków tej organizacji PKB Indii w 2009 r. wzrośnie o 7 proc., a nie jak oceniano jeszcze we wrześniu o 6 proc., natomiast wyłącznie kraje zaliczane do grupy rozwijających się powinny odnotować wzrost PKB rzędu 4,6 proc. w 2009 r. i aż 6,6 proc. w 2010 r. Wprawdzie prognozę dla Chin utrzymano na niezmienionym poziomie (+8,2 proc. w tym roku, a w 2010 r. +8,9 proc.), lecz tak optymistyczne oczekiwania odnośnie pozostałych państw, należy uznać za odzwierciedlenie scenariusza mówiącego o wychodzeniu światowej gospodarki z recesji w kształcie litery "V".

Nieco bardziej sceptycznie perspektywy na najbliższe kwartały ocenia bank centralny Australii, który nie wyklucza ponownego wzrostu bezrobocia, ponieważ dynamika ożywienia gospodarki jest niższa niż przyrost siły roboczej. Różnica między Australią, a większością pozostałych rynków rozwiniętych polega na tym, że za sprawą napływu kapitału zagranicznego oraz rozgrzanego rynku nieruchomości, w Australii presja inflacyjna jest całkiem realna, o czym najlepiej świadczą trzy podwyżki stóp procentowych z rzędu (pierwszy raz w historii nastawienie Banku Australii zmieniło się tak gwałtownie).

We wtorek na rynkach akcji w Azji przeważały spadki. Indeks NIKKEI spadł o 0,2 proc., a Hang Seng tracił ok. godz. 9 czasu warszawskiego 1 proc. Inwestorzy wybiórczo kupowali walory tych spółek, które niespodziewanie publikowały optymistyczne informacje, np. tak jak Konica/Minolta podnosiły prognozy wyników finansowych, albo prognozy sprzedaży, jak Kia i Hyundai.

Na rynku walutowym początek sesji nie przyniósł większych zmian. Euro wyceniano na 1,463 USD, a złoty kontynuował spadki względem euro, franka (po 0,3 proc.) i dolara (o 0,5 proc.)

Łukasz Wróbel
Open Finance

Wybrane dla Ciebie

Wysłali paprykę do Polski, zarobili pół miliarda. Padł rekord
Wysłali paprykę do Polski, zarobili pół miliarda. Padł rekord
WHO chce wycofać te papierosy. Nowe regulacje mogą odmienić rynek
WHO chce wycofać te papierosy. Nowe regulacje mogą odmienić rynek
To miasto jest hitem na jesienne wyjazdy. Rekordowy wzrost rezerwacji
To miasto jest hitem na jesienne wyjazdy. Rekordowy wzrost rezerwacji
Dino rośnie jak na drożdżach. Zbliża się do 3 tys. sklepów
Dino rośnie jak na drożdżach. Zbliża się do 3 tys. sklepów
Setki osób boją się utraty pracy na kolei. Będą protestować
Setki osób boją się utraty pracy na kolei. Będą protestować
Kolejny znany producent omija system kaucyjny. Przestawił się na kartony
Kolejny znany producent omija system kaucyjny. Przestawił się na kartony
Szukają Polaków do pracy. Płacą równowartość 3 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. Płacą równowartość 3 tys. zł tygodniowo
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Rozbili ogromną kumulację
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Rozbili ogromną kumulację
Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują