Badanie: 60 proc. stażystów pracuje za darmo

Prawie 60 proc. stażystów w krajach UE nie otrzymuje żadnej zapłaty za
godziny przepracowane podczas praktyk, a 40 proc. nie ma pisemnej umowy. Jedna na trzy osoby uważa,
że staż jest niskiej jakości

Badanie: 60 proc. stażystów pracuje za darmo
Źródło zdjęć: © © auremar - Fotolia.com

27.11.2013 | aktual.: 27.11.2013 15:42

Prawie 60 proc. stażystów w krajach UE nie otrzymuje żadnej zapłaty za godziny przepracowane podczas praktyk, a 40 proc. nie ma pisemnej umowy. Jedna na trzy osoby uważa, że staż jest niskiej jakości - wynika z opublikowanego badania Eurobarometru.

Przeprowadzono je w maju br. we wszystkich krajach Unii Europejskiej oraz w Chorwacji, która wtedy jeszcze nie należała do Wspólnoty. W badaniu wzięło udział 12 921 osób w wieku od 18 do 35 lat.

46 proc. respondentów ma za sobą przynajmniej jeden staż, a wielu z nich kilkakrotnie odbyło praktyki. Z badania wynika też, że 59 proc. stażystów pracowało za darmo. Spośród tych, którzy otrzymywali zapłatę, mniej niż połowa uważa, że środki te wystarczały na pokrycie podstawowych kosztów życia. 40 proc. pracowało bez pisemnej umowy.

30 proc. praktykantów utrzymuje, że podczas stażu niewiele się nauczyło lub narzeka na warunki pracy. 20 proc. respondentów uważa, że podczas stażu nie nauczyło się niczego, co mogłoby się im przydać w przyszłej pracy. Według prawie 25 proc. uczestników badania warunki ich pracy różniły się od warunków zwykłych pracowników.

Ponadto z badania wynika, że zagraniczne staże nadal są rzadkością. Praktyki w innym kraju Unii odbyło tylko ok. 10 proc. respondentów.

Według komisarza UE ds. zatrudnienia Laszlo Andora praktyki dają młodym ludziom możliwość wejścia na rynek pracy. "Z uwagi na obecny wysoki poziom bezrobocia wśród młodych ludzi konieczne jest upewnienie się, że praktykanci są jak najlepiej szkoleni (...) i że nie są wykorzystywani" - oświadczył Andor.

Dlatego w przyszłym tygodniu Komisja Europejska zaleci krajom Unii upewnianie się, że na początku stażu z praktykantami zawierana jest pisemna umowa - poinformował rzecznik Andora, Jonathan Todd. Umowa powinna zawierać ustalenia, dotyczące tego, czy staż będzie płatny oraz jak wysoka będzie ta kwota. "Chodzi o to, aby oszczędzić niemiłej niespodzianki tym praktykantom, którzy oczekują, że dostaną wypłatę" - powiedział Todd.

W umowie wyszczególniano by także, czego stażysta ma się nauczyć oraz ustalano by godziny pracy. "W rekomendacji Komisja zaapeluje do krajów Unii, by upewniały się, że stażyści podlegają temu samemu prawu, dotyczącemu godzin pracy, co inni pracownicy" - dodał rzecznik.

Chodzi o to, by uniknąć przypadków przepracowania wśród stażystów, takich jak ten z sierpnia br., gdy z tego powodu zmarł 21-letni praktykant z londyńskiego City. "Chcemy, aby kraje członkowskie zajęły się takimi sytuacjami" - powiedział Todd.

Zastrzegł jednak, że Komisja Europejska nie może wymagać od krajów UE, by płaciły stażystom.

Praktyki są ważnym elementem programu "Gwarancji dla młodych", zaproponowanego w grudniu ub.r. przez KE. Dzięki niemu osoby poniżej 25. roku życia mają otrzymywać ofertę pracy, możliwości dalszej edukacji albo szkolenia zawodowego w ciągu czterech miesięcy od chwili utraty pracy albo ukończenia szkoły.

We wrześniu w Unii Europejskiej bez pracy było ok. 5,6 mln młodych ludzi w wieku do 25 lat. 3,5 mln z nich to obywatele krajów strefy euro. Najgorzej jest w Grecji, Hiszpanii i Chorwacji.

Z Brukseli Julia Potocka

Źródło artykułu:PAP
praktyka zawodowapraca na stażustaże
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (32)