Trwa ładowanie...
rosja
22-02-2016 12:24

Bank Rosji: Większość kredytów w Rosji powinna być w rublach

Musimy zminimalizować ryzyko związane ze zmianami kursów walut - powiedziała Elwira Nabiullina, szefowa rosyjskiego banku centralnego.

Bank Rosji: Większość kredytów w Rosji powinna być w rublachFot: Shutterstock/InFocusVideo
d2ogiel
d2ogiel

- Większość kredytów w Rosji powinna być w rublach. Musimy zminimalizować ryzyko związane ze zmianami kursów walut - powiedziała Elwira Nabiullina, szefowa rosyjskiego banku centralnego w wywiadzie dla agencji Reutera.

Niskie ceny ropy naftowej i sankcje sprowadziły rubla do rekordowo niskich poziomów. 21 stycznia osiągnął jak dotąd najniższy poziom względem dolara (85,88 rubla za dolara) i euro (93,60 rubla za euro). Od czasu obalenia władzy Janukowicza na Ukrainie i późniejszej interwencji Rosji, za dolara trzeba już płacić o 131 proc. rubli więcej, a za euro - o 85 proc.

Dla ratowania sytuacji Bank Rosji musiał podejmować drastyczne decyzje, włączając podwyższenie stopy procentowej do aż 17 proc. w 2014 roku, by zahamować odpływ kapitału. Obecnie stopy są już na niższym poziomie, bo 11 proc., ale trzeba wziąć pod uwagę ogólny spadek stóp procentowych na świecie, jak i oprocentowania długu.

d2ogiel

Rosyjskie 10-letnie obligacje rządowe denominowane w rublach są oprocentowane na poziomie powyżej 10 proc., a więcej w Europie pożyczkodawcom muszą płacić tylko rządy Grecji (10,9 proc.) i Turcji (10,6 proc.). Dla porównania Polska, z dużo większym procentem długu w PKB (51,4 proc., podczas gdy w Rosji jest to zaledwie 17,9 proc.) - czyli z formalnie większym ryzykiem niewypłacalności, musi płacić tylko 2,95 proc. od swoich papierów dłużnych.

Bank Rosji zaostrzył ostatnio regulacje odnośnie ekspozycji systemu bankowego na ryzyko kursów walutowych. Wezwał banki do zmniejszenia wielkości kapitału przeznaczanego na walutowe kredyty detaliczne.

- Ostra fluktuacja kursów walut, które niedawno obserwowaliśmy, pokazała, że ryzyko kursowe jest bardzo istotne zarówno dla naszych banków, jak i klientów - powiedziała Reuterowi Nabiullina.

Bank centralny wdrożył preferencyjne kursy rubla, które banki mogą stosować do wyceny swoich aktywów walutowych. Ma to pomóc im zminimalizować ilość kapitału, który musiałyby odłożyć na potencjalne straty. Banki dzięki temu posunięciu mogły od początku 2016 roku obniżyć oprocentowanie kredytów w rublach.

d2ogiel

- Ryzyko kursowe powinno być zmniejszone, żeby uchronić od przerodzenia się w ryzyko całego systemu. Obecnie rozważamy zwiększenie współczynnika ryzyka dla pożyczek walutowych dla firm - powiedziała Nabiullina.

Bank Rosji wcześniej zapowiadał, że taka regulacja, która ma na celu zniechęcenie banków komercyjnych do udzielania kredytów w walutach obcych, wejdzie w życie 1 kwietnia.

Prezes banku dodała, że rozważa również zwiększenie poziomu rezerw, jakie banki muszą tworzyć na detaliczne i korporacyjne depozyty w dolarze, euro, czy franku szwajcarskim.

d2ogiel

Nabiullina zauważyła jednak, że mniejsze poziomy ryzyka będą przyznawane dla kredytowania spółek eksportowych, które osiągają przychody w walutach obcych. W przeciwnym przypadku takie spółki, jak Rosnieft, który wydobywa najwięcej ropy na świecie, czy Gazprom - największy producent gazu, miałyby problemy z finansowaniem swojej bieżącej działalności w kraju i szukałyby kapitału za granicą.

- Nie przeprowadziliśmy jeszcze dokładnych szacunków (udziału kredytów walutowych w aktywach banków), ale uważamy, że zdecydowana większość kredytów powinna być w rublach - powiedziała prezes.

Nabiullina dodała, że ryzyko kursowe było zakumulowane w sektorach nieruchomości i handlu detalicznego.

- Udział kredytów walutowych jest tam szczególnie wysoki, podczas gdy przychody w walutach znikome - powiedziała.

d2ogiel
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2ogiel