Bez rozstrzygnięć

Choć indeks spółek o największej kapitalizacji wtorkowy dzień rozpoczął od neutralnego poziomu 2188,67, to pierwsze pół godziny handlu stało się próbą powrotu do wzrostów, które zostały zatrzymane tuż poniżej psychologicznej bariery 2200 punktów z wyznaczeniem intradayowego poziomu maksimum na 2196,88 pkt. Brak obrotów na warszawskim parkiecie, który jest pokłosiem znaczącej awersji do ryzyka, został skwapliwie wykorzystany przez inwestorów do sprzedaży akcji, co spowodowało zejście w okolice wczorajszego zamknięcia. Kolejne godziny handlu to swoiste przeciąganie liny pomiędzy dwiema stronami rynku z zakresem konsolidacji w zakresie bardzo niskiej zmienności pomiędzy 2184 a 2188 pkt z oczekiwaniem na wystąpienie prezesa amerykańskiej rezerwy federalnej przedstawiające półroczny raport na temat polityki monetarnej (początek wystąpienia o godzinie 16:00).

Inwestorzy spodziewają się, że na dzisiejszym wystąpieniu szef FED-u zasygnalizuje możliwość trzeciej serii luzowania polityki pieniężnej, co w krótkiej perspektywie zapewne spowodowałoby polepszenie nastrojów na giełdach światowych i powrót do wzrostów. Na godzinę przed wspomnianym wystąpieniem strona kupująca wsparta lepszymi od oczekiwań danymi ze Stanów Zjednoczonych dotyczącymi produkcji przemysłowej (poprzednia wartość: -0,2%; prognoza: +0,3%) podjęła próbę przechylenia szali zwycięstwa w stronę zakończenia dzisiejszego dnia po zielonej stronie rynku i choć w fali aprecjacji udało się przebić poranne maksima, to brak konkretnej informacji o trzeciej fazie luzowania polityki pieniężnej skutecznie schłodził zapał inwestorów, a indeks spółek o największej kapitalizacji wyznaczył nowy poziom minimum na 2179,74 pkt (-0,42%). Ostatnie poł godziny handlu to próba odreagowania z zamknięciem indeksu WIG20 na poziomie 2190,90 (+0,09%) przy obrotach na całym rynku 888,6 mln zł.

Wśród spółek blue chips najlepiej zachowywał się ukraiński Kernel Pekao S.A., PKO BP oraz Tauron Polska Energia pod koniec sesji do grona spółek wzrostowych dołączyły akcje KGHM-u. Słabo na dzisiejszej sesji zachowywały się akcje Jastrzębskiej Spółki Węglowej oraz TVN-u. Do grona przecenianych spółek po wczorajszym silnym wzroście dołączyły akcje paliwowej spółki PKN Orlen, który pociągnął za sobą akcje Lotosu przecenione w dniu dzisiejszym o 2,54%.

Wśród spółek o małej i średniej kapitalizacji największym zainteresowaniem inwestorów cieszyły się bardzo przecenione w ostatnim czasie akcje IDM-u oraz HAWE; w przypadku ostatniej z nich dzisiejszy wzrost został potwierdzony obrotami, co wskazuje na zwiększone prawdopodobieństwo silniejszego odreagowania. Największy wzrost dzisiejszej sesji zanotowały akcje spółki ANTI, która w porannym komunikacie poinformowała, iż w akcjonariacie spółki z udziałem 5,01% głosów na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy pojawił się obywatel Kataru, Szejk Nasser bin Abdulrahman Al-Thani.

Spoglądając na obraz techniczny, dzisiejsza sesja nie wprowadza żadnych zmian do ogólnego obrazu indeksu spółek o największej kapitalizacji. W dalszym ciągu istotne wsparcie przebiega w rejonie 2150 punktów, który w ubiegłym tygodniu zadziałał mobilizująco na stronę popytową, co dodatkowo nabiera swojej istotności w perspektywie najbliższych kilku dni sesyjnych. Przebicie tego poziomu będzie sugerowało zwiększone prawdopodobieństwo szybkiego testu kolejnego wsparcia na poziomie 2100 punktów. Znaczną poprawę nastrojów wśród inwestorów powinno wywołać zamknięcie ostatniej sztucznej luki bessy (wywołanej odcięciem dywidendy od akcji KGHM-u) na 2212 pkt po wartościach z zamknięcia dnia. W takim przypadku kolejny opór upatrywałbym w szczycie z 5.07.2012 na 2302, który w połączeniu z kolejnym psychologicznym poziomem może stanowić zaporę trudną do przebicia.

Autor komentarza
Jan Nowakowski
makler DM BZ WBK S.A.